TRE - czy warto?
- MaciejX
- Posty: 1846
- Rejestracja: 15 mar 2015, o 11:01
- Motocykl: GSX-R 1000 K5
- Wymarzony motocykl: RC213V
- Imię: Maciej
- Skąd: Mrągowo
Re: TRE - czy warto?
QH nawet tak pisał nie raz o swojej K5. chodziło o to że niektóre na stany nie miały sondy chyba i przez to może ciut mocniejsze nie wiem ale to tez zalezy na jaki region stanów bo np na californie hondy maja dodatkowo jakiś zawór jakby EGR a na europe itp tego nie ma
Re: TRE - czy warto?
Cos bylo z katalizatoremi właśnie dls tego pytam zeby ktoś co zna temat wypowiedział sie
- ToMsOn
- Posty: 3147
- Rejestracja: 27 lis 2014, o 21:48
- Motocykl: ZX10R igła forumowa ;)
- Wymarzony motocykl: H2R
- Imię: Tomas
- Skąd: <DKL>
- Lokalizacja: Cała Polska
Re: TRE - czy warto?
Dokładnie Maciek to tak jak z moja kawą ona właśnie też nie ma sond Zależy też w jakich rocznikach wychodziły motocykle i jakie normy obowiązywały w danym stanie
Przykładowo był czas że nowa Kawa od 2011 na stany była lekko dławiona o jakieś 1tyś obr aby nie przekraczać norm ale w sumie to nawet nie wiem czy dalej to jest stosowane
Przykładowo był czas że nowa Kawa od 2011 na stany była lekko dławiona o jakieś 1tyś obr aby nie przekraczać norm ale w sumie to nawet nie wiem czy dalej to jest stosowane
# Blue Ninja ZX10R http://gixxer.pl/viewtopic.php?f=68&t=11672 #
# God Of War ZX10R http://gixxer.pl/viewtopic.php?f=68&t=13605 #
# God Of War ZX10R http://gixxer.pl/viewtopic.php?f=68&t=13605 #
-
- Posty: 334
- Rejestracja: 9 lip 2013, o 00:58
- Motocykl: L5
- Imię: Paweł
- Skąd: Mielec
Re: TRE - czy warto?
A yamahy nie są słabsze?
- kaczan
- Posty: 1000
- Rejestracja: 25 maja 2015, o 10:55
- Motocykl: 1000L2
- Imię: Przemek
- Skąd: Podlaskie
Re: TRE - czy warto?
Z dupy Porownajcie sobie wykresy z hamowni chocby dla fabrycznych rn22 z USA a pozniej dla tych z Europy, zupelnie inne mapy maja i amerykace sa ciachniete ook 10KM (na kole). Podsumowujac - takiego wala motocykle z USA sa "mocniejsze" niz Europa a jak chcesz jeszcze gorsze to kup se obrzezany totalnie sprzet z Kalafiorni Ale w Polsce to lykna kazda bajke co tylko sie powie.qubis pisze:A to skad krążące teorie ze motongi z usa sa niby troche mocniejsze?
Re: TRE - czy warto?
Nikt nie mowi ze ktos w to wierzy. I mówimy o syzuki a nie o fortepianie. Mysle że tomson trochę mądrzej pisał
- tede80
- Posty: 152
- Rejestracja: 24 maja 2015, o 12:14
- Motocykl: GSX-R 1000 K8, Z750
- Imię: Tomek
- Skąd: TSK
Re: TRE - czy warto?
USA to dziwny kraj i co stan mają różne przepisy, nawet odnośnie motocykli, czytałem na jakimś forum, że w Meksyku GSXR nie mają blokady prędkości i licznik nie kończy się na 299km/h
Jest taka opcja, ale osobno jest bardziej przejrzyście, jak się porównuje to trzeba albo przełączać się między oknami, albo zmniejszyć okna i zrobić jedno nad drugim, ale wtedy to gówno widać bo czcionka robi się bardzo mała.kaczan pisze:Super, dzieki. W r1 juz nie ma juz tak kolorowo i roznice w mapach miedzy US a EU sa ale co Suzuki stuki puki to widac W tym sofcie co uzywasz nie ma funkcji porownywania czy roznicowania map?
- kaczan
- Posty: 1000
- Rejestracja: 25 maja 2015, o 10:55
- Motocykl: 1000L2
- Imię: Przemek
- Skąd: Podlaskie
Re: TRE - czy warto?
Przekonam sie gdy kumpel postawi swoja kandyjke na walek, co prawda to nie US ale zawsze bedzie cos zza wielkiej wody do porownania. No chyba ze ktos juz jakiegos amerykanca cwiczyl na hamowni w Polsce, to niech sie pochwali wynikiem. Dla jamerykanskich motocykli zawsze wychodzilo mniej (np w 2011 750L1 ktora przegonilismy na walku) wiec w litrowym susuzuki zakladam ze bedzie podobniequbis pisze:Nikt nie mowi ze ktos w to wierzy. I mówimy o syzuki a nie o fortepianie. Mysle że tomson trochę mądrzej pisał
Brak sondy nic do mocy nie ma. Co najwyzej ktos fabryczna waskopasmowke wywalil gdyz dziala ona i tak w ograniczonym zakresie, wsadzil opornik zeby bledu nie wyrzucalo albo wycial z ECU i tyle. Jednakze w Kawasaki nie siedze, to nie bede zgadywal co tam zielone ludziki nawymyslaly.
Re: TRE - czy warto?
Jesli sonda teoretycznie daje gorszej jakosc mieszankę zeby było ekologicznej to nie będzie to miało wpływu na jakieś ta osiagi?
- MaciejX
- Posty: 1846
- Rejestracja: 15 mar 2015, o 11:01
- Motocykl: GSX-R 1000 K5
- Wymarzony motocykl: RC213V
- Imię: Maciej
- Skąd: Mrągowo
Re: TRE - czy warto?
sonda zwykła wąskopasmowa ma za zadanie utrzymywanie mieszanki na poziomie stechiometrycznym czyli wszystko spalone po prostu, ale jak ma utrzymywać wartość dla danych obrotow biegu itp to już decyduje programista sterownika i albo zaprogramuje żeby było eco albo żeby było full power ale wtedy nie bedzie eco. więc to nie jest takie proste z tym USA jedynie co wiadomo to wlasnie jak wspomniałem ja i kolega kaczan że werjse na kalifornie maja dodatkowe normy spalin bo w wiekszosci hondowskich serwisowek jest dodatkowa specyfikacja (california type)
- ToMsOn
- Posty: 3147
- Rejestracja: 27 lis 2014, o 21:48
- Motocykl: ZX10R igła forumowa ;)
- Wymarzony motocykl: H2R
- Imię: Tomas
- Skąd: <DKL>
- Lokalizacja: Cała Polska
Re: TRE - czy warto?
Nie mówię że brak sondy daje jakąś moc ale mówię tylko że ich po prostu w wersji USA nie mam
# Blue Ninja ZX10R http://gixxer.pl/viewtopic.php?f=68&t=11672 #
# God Of War ZX10R http://gixxer.pl/viewtopic.php?f=68&t=13605 #
# God Of War ZX10R http://gixxer.pl/viewtopic.php?f=68&t=13605 #
- MaciejX
- Posty: 1846
- Rejestracja: 15 mar 2015, o 11:01
- Motocykl: GSX-R 1000 K5
- Wymarzony motocykl: RC213V
- Imię: Maciej
- Skąd: Mrągowo
Re: TRE - czy warto?
No tak wiadomo teraz tylko kwestia mapy paliwowej wygranej na stałe do sterownika trzeba by porównać wersje eu i wersje USA ale jak kaczan pisze r1 była słabsza a gixy wychodzi że niby mapy są takie same cholera wie trzeba by podpytać kogoś kto tuninguje i stroi bzyki
- QH1
- Posty: 606
- Rejestracja: 15 gru 2015, o 20:32
- Motocykl: GSXR 1000, S1000RR,EXC450
- Wymarzony motocykl: najszybszy na torze ;)
- Imię: Marcin
- Skąd: Wrocław
Re: TRE - czy warto?
Moja K6 była mocna jak cholera. Na prostej startowej nie miałem problemów z S1000RR, szły równo, jedynie czasem z Dukatami miałem problemy.
Nie miałem sondy ani kata - i to samo z siebie powoduje wzrost mocy oddawanej na koło. Kolega w L3 zmierzył na kole miał różnicę OEM filtr + cat vs K&N i dedykowany układ Yoshimury na poziomie prawie 20kM przed regulacjami. Stad róznice.
Co do krzywej stechiometrycznej moto w europie mają AFR "optymalnej" emisji a nie maksymalnej mocy. Max moc jest w granicach AFR 12,6:1-13,0:1 a fabryka wypuszcza na AFR ok 14,7 albo gorszym i jeszcze z zatkanym catem wydechem. Od 14,7:1 moc już leci w dół na łem na szyję.
Nie miałem sondy ani kata - i to samo z siebie powoduje wzrost mocy oddawanej na koło. Kolega w L3 zmierzył na kole miał różnicę OEM filtr + cat vs K&N i dedykowany układ Yoshimury na poziomie prawie 20kM przed regulacjami. Stad róznice.
Co do krzywej stechiometrycznej moto w europie mają AFR "optymalnej" emisji a nie maksymalnej mocy. Max moc jest w granicach AFR 12,6:1-13,0:1 a fabryka wypuszcza na AFR ok 14,7 albo gorszym i jeszcze z zatkanym catem wydechem. Od 14,7:1 moc już leci w dół na łem na szyję.
- QH1
- Posty: 606
- Rejestracja: 15 gru 2015, o 20:32
- Motocykl: GSXR 1000, S1000RR,EXC450
- Wymarzony motocykl: najszybszy na torze ;)
- Imię: Marcin
- Skąd: Wrocław
Re: TRE - czy warto?
X-TRE nie likwiduje blokady 299 dale tylko tyle wyświetla. Grunt, że idzie więcej.
-
- Posty: 65
- Rejestracja: 18 kwie 2012, o 17:46
- Motocykl: 1000 L1
- Wymarzony motocykl: H2R
- Imię: MAREK
- Skąd: śląsk
Re: TRE - czy warto?
W moto wersji USA jest inna mapa zaplonu w ECU tylko dlatego ze tam jest paliwo LO(liczba oktanowa) 87 . Kazde ingerencja przestawienia zaplony wiaze sie ze spalaniem stukowym i dlatego trzeba lac wysokooktanowe a w usa shell v power to tylko 94 oktany, wiec to ze sa odczuwalnie slabsze to chyba norma.
Mam pytanie do was, wiadomo mi ze xtre helteha na mapie z 6biegu czyli max odciana obroty szybciej o 500obr/min a czy jest tak samo z poziomu hackingu ecu.
Mam pytanie do was, wiadomo mi ze xtre helteha na mapie z 6biegu czyli max odciana obroty szybciej o 500obr/min a czy jest tak samo z poziomu hackingu ecu.