Forum Suzuki GSX-R

Tarcze kupione, klocki, teraz wymiana, jakiego smaru/kleju używa się do smarowania śrub mocujących tarcze do felgi?? , wiecie może hmm, dorzucam zdjęcie tarcz i bonus zjechana na środku tylnia opona

czerwony klej do śrub to wszystko i skręcasz wszystko oczywiście dynamometrem według serwisówki czyli 18nm
Na twoim miejscu przy takiej robocie to grzechem byłoby nie zrobić kompleksowego przeglądu zacisków. Przykręcenie zacisków to 23nm

Czerwony na ogół to najmocniejszy (loqui moly zielony) i to nie jest do ponownego odkrecania i ja bym takiego nie stosował a normalnie średnio mocny najczęściej średni to niebieski

tyle że oryginalnie jak odkręcasz 1x to tarcze są kręcone na czerwony niebieski oczywiście też będzie oki
Generalnie dobrze jest po prostu użyć kleju i jaki z tych dwóch wybierzesz będzie dobrze

I uzyj dobrych kluczy coby oryginalnych srub nie poniszczyc Co do kleiku to niebieski Loctite w zupelnosci wystarczy.

Dzięki za rady panowie, tarcze wymienione, klocki, nowy płyn hamulcowy (było sporo powietrza w płynie, jak wezykiem sciagalismy) chodza teraz na dotyk, wszystko wporzo,puki co

To teraz docieraj powoli przez jakis czas i tarcze i klocuchy zebys ich nie zjaral bo bedzie kupa

Przyznam szczerze że nigdy jakoś powoli klocków nie docierałem, zawsze zakladalem klocki i heja w droge normalnie jak zawsze hamowalem raz ostro raz lekko ale nie zwracalem uwagi na to żeby mialy sie dotrzeć i moim zdaniem nie muszą jeśli chodzi o sintermetalowe, może jeśli chodzi o organiczne to moze trzeba uwazac zeby ich nie przypalić ale sintery wątpie bynajmniej jak nigdy nie docierałem powoli a klocki przez caly okres swojego żywota były ok

ale przy zmianie kompletu czyli tarcze + klocki jest wskazane docieranie i unikanie gwałtownych hamowań przynajmniej przez jakieś tam parę powiedzmy 200-400km. To się tyczy tak samo samochodów jak i motocykli Siła hamowania też wzrośnie jak się dobrze heble dotrą i lepiej tak jak kaczan prawi nie zjarać nowych hamulców

no może komplet tarcze i klocki to moze i tak, ale nie przy samych klockach sinterowych, a w aucie to wiadoma sprawa klocki gówniane jakies organiczne duża masa łatwo spalić ale jak mowie nie wyczynowe sinterowe klocki i napewno nie do starej tarczy, no chyba ze ktoś wypada od razu na tor i wali opór hamowania nonstop to moooże coś się stanie ale tez pewnie nie

Ostatnio zauważyłem że Suzi cyka na zimnym, z tego co czytałem temat już był wałkowany i mam nadzieję że to normalne... Ale zrobię przegląd do pewności, czasami coś stuknie jak robię przerwę na ciepłym, wgl inna kultura pracy wcześniej miałem yamaszke z 2011 to chodziła jak kosiarka żadnych podejrzanych odgłosów... No i chłodnica mi często na czerwonym miga i pisze F1, zgasze moto, zapale i znika może jakiś błąd :/ zrobiłem 600km i nie narzekam puki co.

Mój też cyka ale tylko po całej nocy i jak jest chłodniej. Przy około 26-28 stopni przestaje.

Jeżeli pokazuje Ci Fi to znaczy, że komputer wyrzuca błąd. Musisz włączyć tryb serwisowy i sprawdzić numer. Na forum znajdziesz informację jak to zrobić.

to widzę,że kupiłeś ale nie igiełka, niby 33k przelotu a jest trochę dupsów.

tarcze z klockami jak komplet docierac, jak same klocki to nie ma co sie jebac

odnosnie bledu, rob zworke i zobacz co wypluje na wyswietlaczu

mnie byla k1 cykala kumpel sprawdzil mi rozrzad i ustawil zawory i cykala nadal i olalem temat rpzejezdzilem 3 sezony.
ale obecna k6 juz nie cyka ani na zimnym ani na cieplym wiec jakis powod tego byl w bylej k1.

Mlody213 pisze: i bonus zjechana na środku tylnia opona

ale to bonus czyli jakis powod do radosci ze moto caly czas jezdzi tylko prosto ?

No igiełki nie kupiłem to fakt, ale długo szukałem i przeglądałem i to był najrozsądniejsze co mi się trafiło,a na nowke z salonu mnie nie stać... Zwarłem te styki serwisowe i nic, zrobiłem wg filmiku yt do tego konkretnie modelu i dupa, narazie moto stoi w garażu doszło mi parę innych wydatków więc zimuje puki co, na wiosnę pojadę na jakiś serwis i niech go przetrzepaja a oponę dojechał tak poprzedni właściciel, szkoda mi jej bylo to tak wkleiłem.