Re: Suzuki GSX-R 1000R L7
: 7 wrz 2018, o 08:16
No i taka sytuacja ... wracałem wczoraj z ASO z pierwszego przeglądu i kontroli dotarcia, wreszcie moto odblokowane i szło jak szatan ... do czasu ... nagle usłyszałem mały huk i tył motocykla odleciał ... całe szczęście było to na prostym odcinku, z bardzo dużym ruchem więc szybkość nie była jakaś zawrotna także udało mi się opanować i po zjeździe na pobocze taki o to ukazał się obraz ...
Strzeliła tylna opona (Bridgestone Battlax RS10), co ciekawe nie było widać żadnych śladów uszkodzeń, zobaczymy co wyjdzie jak magicy zdejmą oponę. Ponieważ to autostrada to momentalnie miałem asystę
Panowie spisali, pogadali i poczekali aż przyjedzie laweta, zapakujemy moto i odjedziemy.
Podziękowania dla kolesia z białej Octavii RS, który momentalnie się zatrzymał, zapytał co się stało i zaoferował pomoc. Może jest lub czyta to forum - także wielkie dzięki Brat !!
Btw...moto nabiera wyglądu ... zmienione mocowanie tablicy, wysoka ciemna szyba, krótkie łamane klamki - ale to opiszę później, jak skończę wszystkie mody
Strzeliła tylna opona (Bridgestone Battlax RS10), co ciekawe nie było widać żadnych śladów uszkodzeń, zobaczymy co wyjdzie jak magicy zdejmą oponę. Ponieważ to autostrada to momentalnie miałem asystę
Panowie spisali, pogadali i poczekali aż przyjedzie laweta, zapakujemy moto i odjedziemy.
Podziękowania dla kolesia z białej Octavii RS, który momentalnie się zatrzymał, zapytał co się stało i zaoferował pomoc. Może jest lub czyta to forum - także wielkie dzięki Brat !!
Btw...moto nabiera wyglądu ... zmienione mocowanie tablicy, wysoka ciemna szyba, krótkie łamane klamki - ale to opiszę później, jak skończę wszystkie mody