GSX-R 600 K4 - Projekt Yoshimura Racing :)

[SiwyDym]

Normalnie przegięcie super to wyszło efekt końcowy robi wrażenie

[bazylrs]

scroll222 - wiesz nie liczyłem wszystkiego. Niedużo ponieważ jedyny mój koszt to był towar i części , bo wszystko robiłem sam. Myślę ze około 2000zł.

relakzstyle - co do tych naklejek , wzorowałem sie na malowaniu , z zespołu Suzuki Yoshimura Racing , zespoł ten startruje w wyscigach endurance na gsx-r 1000. Moim zamiarem było jak najbardziej odwzorować to malowanie , stąd te naklejki , które mi osobiście bardzo się podobają

Tu można zobaczyć to malowanie w oryginale :
http://www.twowheelmania.com/wp-content ... -R1000.jpg

Myślę ze drugiej takiej K4 nie ma

[boniu]

Fajna Fajna, napewno oryginalna. A jeśli projekt yoshimura to wydech trzeba zmienić:) albo chociaż naklejke hehe

[bazylrs]

boniu - i tu trafiłeś w to co mnie gryzie.... Bo wydech przerabiałem nie wiedząc jeszcze jakie malowanie będę robił trzeba kupić emblemacik Yoshimury

[Robert79]

a tak przy okazji...nie masz na sprzedaż śrub którymi przykręca się przedni zacisk. Potrzebuje jedną sztukę bo mam w środku główkę objechaną ale jeśli trafią się w dobrym stanie kupie dwie.

[lucky556]

Kurcze jakbym mial kase to bym ci wyslal mojego gixxa na takie spa! Wyglada swietnie i jeszcze k4 , marzy mi sie

[Robert79]

Dokładnie Bazyl pomyśl nad tuningiem motocykli na wzór znanych zespołów wyścigowych. Dobrze ci to wyszło. Śmiało można powiedzieć że to jedyny taki gix w Polsce tak świetnie zrobiony.

[dziki]

Kawał dobrej roboty, ładnie się prezentuje

[bazylrs]

Robert79 wiesz myślałem o tym aby rozszerzyć swoja działalność o takie usługi , teraz będę robił Hondę VTR 1000 w barwy repsola. Bo mam taką na handel
A wczsniej robiłem Yamahe Thundercat dla mojego brata :


Więc są chętni ? A tak na poważnie... To nie wiem ile miałbym brać za taką robotę bo zawsze robiłem to przy swoich moto , i raz moto brata gdzie za robotę nie wziąłem mu ani grosza. Druga sprawa ze już trochę dużo tych zajęć mam Bo handluje używanymi częściami , i dużo trzeba latać na pocztę i pakowanie , rozbieranie tych motocykli itp , do tego wydechy przerabiam co najmniej 2 tygodniowo , no i serwis motocyklowy. A wszystko robię sam i życia już praktycznie mam pracując od 8 rano do co najmniej 23 a nieraz nawet do 1 w nocy. Wiec chyba bym musiał kogoś zatrudnić Ale jeśli ktoś by się znalazł chętny to oczywiście ze ogarnę jakieś malowanko z motogp czy coś

[Robert79]

Zajebisty kociak. Kurwa no zajebisty.

[boniu]

W moim miasteczku jest gość który robi cos takiego, za lakierowanie hondy cbr 1000rr 2006r w barwy repsola wziął od kumpla 2000zł. Ale efekt jak fabryka...Świetna robota...