Forum Suzuki GSX-R

Według mnie 1k spokojnie a później już na ostro docieranie,

Piękna maszynka a na dodatek przez nikogo nie tyknana Aby służyła długo i bezawaryjnie. LWG.

Do 800 km do 7tysi obrotów do 1000 km do 10tysi i bez trzymania stałej prędkości obrotowej

Nowa gumka jest lepsza niż stara, od przodu i od tyłu



Jeszcze soki ciekną...

I jak na bandytę przystało, klameczka pod kolor

Zajebiste, tak trzymaj!

Nie wytrzymałem i zapaliłem sobie

Znowu się zakochałem i złość mnie dosięgnęła, że jeszcze tak daleko... Buu
Największy wqrw mnie złapał jak dojrzałem do tego żeby ten paskudny ogon wymienić i zacząłem rozbierać; już bardziej skomplikować kabla do podświetlania tablicy nie mogli na materiale też oszczędzili

rzadko się zdarza na forum nówka sztuka, gratuluję

jak takie modyfikacje wpływają na gwarancję ?

tomoo pisze:rzadko się zdarza na forum nówka sztuka, gratuluję

jak takie modyfikacje wpływają na gwarancję ?

Na przykład nowe opony pomagają utrzymać gwarancję na lakier


Te w ogóle, ale chodzą mi takie po głowie, które postawią mnie przed wyborem utraty gwarancji - usunięcie blokady z softu + quick shifter + komin.

Miotam się już od kilku miesięcy...

Komin możesz przecież zmienić a jak coś to na przeglądy wpadasz na serii w czym problem Z kompem to już inna sprawa więc jedynie może podmianka

Gratki z moto

Tyle że ja trochę jak Tatar albo wchodzę ogień, gwałt i grabież albo nie chce mi się nawet ruszać tematu...

w qs to bym się nie pakował, na drodze to on do niczego niepotrzebny a tylko skrzynia dostaje

fajne moto, jednakże wizualnie to z eLkami dali ciała (czacha paskudna) :\

wydech wymieniaj, z QS mam podobną opinię jak tomoo, jak fabryka dała to fajnie, ale na drogę sam bym nie montował.

btw, co to jest na tej gumie? ścierałeś ranty czy o co chodzi?

Raczej jest to po prostu wazelina montażowa (wulkanizacja przy nakładaniu nowej gumy smaruje) która wypływa kiedy koło nabrało rozpędu

ToMsOn pisze:Raczej jest to po prostu wazelina montażowa (wulkanizacja przy nakładaniu nowej gumy smaruje) która wypływa kiedy koło nabrało rozpędu

o_O, wymieniałem nie jedną gumę w moto i nigdy takiego czegoś nie miałem.

Może twoje motocykle lubiły na twardo hahaha stąd mało smarowania