Forum Suzuki GSX-R

GSX-R 1000 rok.2009.Sprzęt zakupiłem niedawno więc na razie tylko raz jeździłem.Niesamowita frajda i zajebista adrenalina.Tylko jedną fotkę mam,zrobię więcej to wrzucę.
Wyposażony dodatkowo:
Wydech Yoshimura,power commander V,nakładka na siedzenie pasażera, klamki łamane i regulowane,ciężarki kierownicy,szyba akcesoryjna,oryginalny tank pad suzuki,carbonowa półka i wlew paliwa.
Planuję założyć crash pady,stalowy oplot,stompgrip i może paski na koła chociaż nad tym się bardzo zastanawiam.
Proszę Was o radę jaki akcesoryjny amortyzator skrętu zakupić. Z góry dziękuje za podpowiedzi.

Fajny sprzęt

bardzo ładny

piekny kon , a kon kazdy wie jaki jest , pogratulowac i szerokosci

fajna maszynka jak masz za duzo kasy to mozesz kupic Ohlinsa
paski odradzam na zlotej feldze beda wygladac badziewnie
zostaw jak jest ...

Cholera jak bym nie był w Hiszpanii to poleciał bym do garazu zobaczyć czy moja lalka tam stoi hmmm piękna jest Krasze koniecznie ja mam puig jest ok, amor nie wiem mi seria starczala do tej pory . Napisz czy też wpadasz shime jak spadasz z gumy ( ja za każdym razem kolo prosto a i tak nią trzepie jak Cholera )
Co do pasków to myślę o białych nieźle się komponują

Konrad biale na zlotych felgach ? jakos moja wyobraznia tego nie potrafi ogarnac

Gusta i gusciki na myśli mam przerywane z logo są niezłe

no to fakt gusta i gusciki nie jakos na zlotych felgach mi sie paski nie widza
ale to wybor wlasciciela

Dzięki panowie za dobre słowa i sugestie, z paskami zrobię tak że kupię białe i naklejkę. Jak będzie do dupy wyglądać to zerwę i już. Natomiast jeżeli chodzi o amortyzator to na razie pojeżdżę na fabrycznym a jak będzie źle to trzeba kupić coś konkretnego. Nie wiem natomiast jakie crash pady kupić tzn.takie które można zamontować bez wiercenia dziury czy raczej wiercić otwory do montażu. Nadmieniam że nie chodzi mi o cenę tylko co będzie bardziej praktyczne.

Super maszyna ja radzę zaoszczędzić kilkaset złotych i wlać do seryjnego amora skrętu olej 10w40 (to chyba taki był ale jeszcze sprawdzę jak będziemy w k5 zmieniać)

robinson pisze:Nie wiem natomiast jakie crash pady kupić tzn.takie które można zamontować bez wiercenia dziury czy raczej wiercić otwory do montażu. Nadmieniam że nie chodzi mi o cenę tylko co będzie bardziej praktyczne.

womet techy bierz i będzie dobrze. Lepsze są takie bez wiercenia bo szkoda psuć owiewki w takiej lalce

Maszyna zajebista! biala i do tego zlote dodatki! cud miód i malina!

sliczna

Piękności:)