Zona byla tak wściekła na męża ze pozamykala opony choci moze tego ns zdjeciu nie widac. Komrad nie podklejaj nas do szajbycooli pisze:oj płakał płakał i pod kołdrą trzymał! a tak na prawde, to w dupie to miał, bo na sprawie rozwodowej żona zabrała mu jego samochód a zostawiła swój motocykl, więc biedaczyna nawet nie wiedział co sprzedaje. Ponoć raz się przejechał, zbladł i wystawił na Ebayu. Prawdy sie nie dowiesz od szkopa, ale mi się fajnie jeździ
Mój GSX-R 1000 K6
Regulamin forum
Wątki prosimy tytułować według wzoru:
Rocznik moto, pojemność, coś od siebie
W pierwszym poście możecie dodać więcej danych o moto np. jakie ma wyposażenie dodatkowe, przebieg, którym właścicielem jesteś, jak długo jest w Twoich rękach, jakie modyfikacje planujesz itp.
Wątek musi zawierać przynajmniej jedno zdjęcie.
Wątki prosimy tytułować według wzoru:
Rocznik moto, pojemność, coś od siebie
W pierwszym poście możecie dodać więcej danych o moto np. jakie ma wyposażenie dodatkowe, przebieg, którym właścicielem jesteś, jak długo jest w Twoich rękach, jakie modyfikacje planujesz itp.
Wątek musi zawierać przynajmniej jedno zdjęcie.
Re: Mój GSX-R 1000 K6
- Patrycjusz29
- Posty: 1230
- Rejestracja: 10 sie 2013, o 20:19
- Motocykl: Suzuki GSXR1000 K3
- Wymarzony motocykl: SUZA
Re: Mój GSX-R 1000 K6
dajcie do szajby to wam tam nitro wstawi i będziecie po KSIĘSTWIE GUBIN fruwać
- cooli
- Posty: 68
- Rejestracja: 22 lut 2015, o 20:49
- Motocykl: Yamaha Grizzly 700
- Imię: Maciej
- Skąd: Gubin
Re: Mój GSX-R 1000 K6
KSIĘSTWO GUBIN.... jeżeli współczynnik emigracji utrzyma się na tym poziome, to już niedługo będzie SOŁECTWO.
alkohol niszczy skórę... głównie na łokciach i kolanach.