Forum Suzuki GSX-R

Witam serdecznie. Chciałem zaprezentować swój wyrzeźbiony sprzęcior Sytuacja sie przedstaawia tak, ze moto kupiłem w tamtym roku jako 600 z silnikiem od 750. Ogólnie ktoś to bardzo nieudolnie robił bo cala elektryka byla od 600, włacznie z kompem, gaźnikami itp i moto nie chciał jechać tak jak powinien. Po wymianie w zasadzie osprzętu, który de facto posiadałem motor ożył i na ta chwile licznik zamyka W tym roku na wiosne miałem małe kuku bo obróciła sie panewka i piec poszedł do wymiany... Po wymianie, odpukac w niemalowane, nic sie nie dzieje W zeszłym tygodniu założyłem całą instalacje oryginalną od 750 przez którą o mało nie dostałem siwych włosów... Z wizualnych spraw, to poprzedni właściciel "próbował" go pomalować w barwy alstare corona, lecz w zaden sposób nie przypominał tegoż malowania Tak wiec, owiewki zostały poszpachlowane, poklejone na które poszedł lakier biała perła z palety lotusa na ta chwile moto wygląda tak jak wygląda. Po sezonie chce jeszcze pomalowac felgi też w białą perłe z niebieskim rantem Ogólnie takie malowanie sobie wymarzyłem i dopiąłem swego Pozdrawiam

oto fotki
http://zapodaj.net/34ceb20c01dba.jpg.html
http://zapodaj.net/715beee71f05c.jpg.html
http://zapodaj.net/c6954fa464554.jpg.html
http://zapodaj.net/a7620c89fb084.jpg.html

i szczała jak sie paczy uwielbiam sracze

zawiecha bedzie ale na jesień, poki co za duzo innych wydatków

Lagi jeszcze i bd cacy, efekt fajny

Wszystko bedzie, ale dopiero na jesieni. Trzeba troszke sianka odłożyc na lagi i troche innych pierdół ;p do tego dojdzie malowanie felg i bedzie komplet

Cudo

Co to za gumy?

z przodu bridgestone battlax bt 65, z tyłu metzeler roadtec Z8

65?

tak, 65