Forum Suzuki GSX-R

Cześć,
niedawno wrócilem z przeglądu w Warszawie gdzie facet stwierdził że z kierunkami LED z tyłu nie podbije mi przeglądu. podświetlenie tablicy też jest ledowe wiec wpisal ze tez sie nie nadaje.. Kazał wrocić do 14 dni i że dopłace 21 zł za przegląd jak naprawie to. Powinno tak być czy zrobił mnie w chuja i nabił sobie kaskę za przegląd ?

a homologację mają, jak mają to wali w chuja, jeszcze kwestia szybkości migania

Homologacje maja, migaja szybciej niz normalnie ale bez przesady 120 migniec na pewno na minute nie ma

Napisz gdzie byłeś, żebym tam nie pojechał

Jugosłowiańska 1

Blackboy pisze:Homologacje maja, migaja szybciej niz normalnie ale bez przesady 120 migniec na pewno na minute nie ma

Przepis chyba mówi 60 na minutę

Zmień stacje...
Skoro jeździsz tam autem + motocyklem to na jakieś bzdety tego typu nie powinien w ogóle patrzeć... To śmieszne.

Gdzie indziej w ogóle nie zwrócą na to uwagi.

ja nawet nie wiem jak ścieżka wygląda na przeglądzie ,zawsze przyjeżdżam dostaje pieczątkę i wyjazd z lokalu.

sam pracuje na stacji to szczerze jeśli się dojebał o to że są to ledy to zajebiście mu się nudziło i po prostu chciał cię ujeb... i wbił ci negatywa
Ciekawi mnie jednak jedno co masz napisane jako przyczynę ?? Co że są ledy i tyle ??
czy właśnie że nie mają homologacji, migają za szybko bądź coś podobnego ??

teraz jak masz jednak negatywa to musisz w ciągu tych 14 dni to zrobić bo inaczej znowu będziesz musiał zapłacić pełny przegląd motocykla...

Rada: Zmień stacje i olej ich.

tyle że na tej innej stacji wtedy musi zapłacić za full przegląd więc zamiast 21zł to 63zł a i tak skąd ma tam pewność że go ktoś znowu nie wygoni bo przez cepik innemu diagnoście wyskoczy info za co miał negatywa i wtedy trochę wątpię żeby się tak pod to podłożył

Jak chcecie w Warszawie zrobić przegląd moto bez jakiegoś problemu to polecam tą stację na kłobuckiej:

http://www.skp-klobucka.pl/

Liczyłem mam jakies 90 -100 mrugniec, wpisal ze nie miesci sie w przedziale 60 -120 szkoda ze nie kazalem mu liczyc. Dlatego stwierdzili ze ledy sa nie dobre A co do podswietlenia, ono jest tylko nie zapalilo sie przy samch pozycyjnych , a mrygalo a po zapaleniu motocykla swiecilo normalnie wiec mam wpisane ze brak. Pierdo*e ich pojade gdzie indziej wole zaplacic jeszcze raz normalnemu czlowiekowi niz chu*owi. Mam chyba jakies stare kierunki zarowkowe po ktmie to zaloze

tak czytam i aż nie wierzę że można mieć takie problemy z przeglądem, ja jak jadę na przegląd, to jedyne co mi diagnosta sprawdza to przebieg,no chyba ze bardzo mu się chce to zerknie na vin na ramie i czy opona ma jeszcze trochę gumy

O ile nie ładują jak stroboskop, to wg. mnie przesadza.

Na poprawę tego jest kilka sposobów. Są przerywacze do ledów. Można pokombinować z opornikami. Jest też bieda opcja - można podpiąć dodatkowo żarówkę na stronę na kablach od kierunków gdzieś w ogonie na czas przeglądu, żeby zwolnić mruganie.