Forum Suzuki GSX-R

Ostatnio kumpla braciaka młodszego zatrzymała policja. Młody ma 17 lat.. Panowie policjanci postawili mu zarzuty kierowania pojazdem bez prawa jazdy i wymaganych dokumentów, chociaż ma tam jakąś kategorie. Silnik samochodu był ciepły. Ale policja zatrzymała go gdy samochód stał na chodniku, zaparkowany, zgaszony, młody praktycznie już wysiadał, gdy zjawił się samochód nieoznakowany i wybiegł do niego policjant w cywilu. Policjanci twierdzą, że mijał ich na drodze. I teraz mam pytanie co mu grozi? Niby na gorącym uczynku nie złapali, bo samochód stał na miejscu, gdy oni się zjawili, a to, że silnik był ciepły zawsze można jakoś wytłumaczyć...Nie wiem czy faktycznie prowadził, ale z tego co mówi to tylko siedział w samochodzie.Z tego co mi wiadomo to policja spisała go i spisali jakieś oświadczenie z jego ojcem o przekazaniu pojazdu czy coś takiego. Sprawa ma prawdopodobnie trafić do sądu jak policjanci twierdzili. Co o tym myślicie? Jak się z tego sensownie wytłumaczyć?

Zaraz posypie sie lawina zyciowych madrosci:)
Na forum jest tylko chyba jedna osoba ktora moze ci rzetelnie odpowiedziec.... Akum jego sie poradz

Jak odróżnić 17-latka bez prawa jazdy od 18-latka z uprawnieniami ? Albo dziwnie się zachowywał na drodze, albo nie wiem. Może miał po prostu pecha.

kamylo pisze:Jak odróżnić 17-latka bez prawa jazdy od 18-latka z uprawnieniami ? Albo dziwnie się zachowywał na drodze, albo nie wiem. Może miał po prostu pecha.

Ni jak jesli widzieli go jak jechał i zatrzymali gdy stał to nie musza nic odróżniać. Nawet nie musieli widzieć wystarczy ze sa PEWNI ze to on jechal

Jeżeli coś tam spisywali z jego ojcem ze dał mu fure to jeszcze on dostanie po ogonie. Kiedyś jak kuzyn miał wypadek to znajomy policjant kazał mówić ze wziął samochód bez pozwolenia czyt "popdpierdolił"

Powiem Ci tak jest stare przysłowie "Piło nas dwóch i ktoś mnie podpierdolił" Zapewne stad wiedzieli ze nie lat prowadzi. Skoro ruszyła machina to widzieli jak prowadził i tak napisali w notatce, młody dostanie kare za kierowanie pojazdem bez uprawnien w najlepszym przypadku i oczywiscie grzywna dla Tatusia który udostepnił mu ten pojazd. Jak sie wywinac? Nie wywinie sie.

A to nie musi policja miec jakis twardszych dowodow? wystarczy ze powiedza ze widzieli? bo to tak samo jak bym powiedzial ze widzialem ze policjant z radiowozu celowal z broni do pieszego bezpodstawnie. dwaj kumple to potwierdza i co policja tez bedzie miala przejebane? dla mnie dowod ze widzieli to zaden dowod.

Kieran pisze:A to nie musi policja miec jakis twardszych dowodow? wystarczy ze powiedza ze widzieli? bo to tak samo jak bym powiedzial ze widzialem ze policjant z radiowozu celowal z broni do pieszego bezpodstawnie. dwaj kumple to potwierdza i co policja tez bedzie miala przejebane? dla mnie dowod ze widzieli to zaden dowod.

nie musi

Słowa powiedzmy sobie szczerze dwóch dorosłych facetów do tego stróżów prawa przeciwko gnojkowi 17letniemu Nie ma szans
To jest właśnie powalone bo policjant w sądzie już jakby z góry jest traktowany że mówi prawdę nawet gdyby go faktycznie nie widzieli a powiedzieli że widzieli to nic nie zdziała... Pytanie co jeszcze młody mówił jak do niego podjechali może na początku był trochę osrany i nie zaprzeczył że kierował tego nie wiesz.Tak czy siak sprawa ciężka i raczej jednak z góry przegrana