Forum Suzuki GSX-R

Aj tam gadacie. Wszystkim da się jeździć. Ja jednak wolę spora bo zawsze większą frajda. Jednak odbywa się to kosztem komfortu. No i oczywiście dupy lecą bardziej niż na golasa ale to chyba zawsze tak było

Z dupami to racja (tak slyszalem kiedys od kogos).

faza20 pisze:Z dupami to racja (tak slyszalem kiedys od kogos).

Ja też bo mi nawet motocykl nie pomaga

To kasku nie zdejmuj

Ja zawsze w kasku

Wysłane z mojego SM-T700 przy użyciu Tapatalka

qubis pisze:

faza20 pisze:Z dupami to racja (tak slyszalem kiedys od kogos).

Ja też bo mi nawet motocykl nie pomaga

Mi pomaga dopóki kasku nie ściagne.

Mialem sporty i nakedy.
Mimo wszystko nie kupuj nakeda. Bardzo mi się podobają i jak zawsze widzę ładnego nakeda (a kawa jest ładna) to wzrokiem za nim pożądam, ale niestety nie są to praktyczne konie.
Miasto OK, po górskich winklach OK. Szybsze przeloty już nie jest OK

odiz pisze:Mialem sporty i nakedy.
Mimo wszystko nie kupuj nakeda. Bardzo mi się podobają i jak zawsze widzę ładnego nakeda (a kawa jest ładna) to wzrokiem za nim pożądam, ale niestety nie są to praktyczne konie.
Miasto OK, po górskich winklach OK. Szybsze przeloty już nie jest OK

zalezy kto co lubi chodz kazde moto ma swoje plusy i minusy

odiz pisze:Mialem sporty i nakedy.
Mimo wszystko nie kupuj nakeda. Bardzo mi się podobają i jak zawsze widzę ładnego nakeda (a kawa jest ładna) to wzrokiem za nim pożądam, ale niestety nie są to praktyczne konie.
Miasto OK, po górskich winklach OK. Szybsze przeloty już nie jest OK

No właśnie bardziej się skłaniam ku sportowi.. Naked fajny bo się wygodnie siedzi, przy sporcie już gorzej (plecy, nadgarstki cierpią - wiem bo jeździłem CBR 600 F4i Sport)
Ale raczej właśnie po trasie będę jeździł stąd wybór naked'a.

Naked na trase? Idealny, jak lubisz walke z wiatrem

Westbam pisze:

odiz pisze:Mialem sporty i nakedy.
Mimo wszystko nie kupuj nakeda. Bardzo mi się podobają i jak zawsze widzę ładnego nakeda (a kawa jest ładna) to wzrokiem za nim pożądam, ale niestety nie są to praktyczne konie.
Miasto OK, po górskich winklach OK. Szybsze przeloty już nie jest OK

No właśnie bardziej się skłaniam ku sportowi.. Naked fajny bo się wygodnie siedzi, przy sporcie już gorzej (plecy, nadgarstki cierpią - wiem bo jeździłem CBR 600 F4i Sport)
Ale raczej właśnie po trasie będę jeździł stąd wybór naked'a.

f4i to turyst wsród sportów przejedzie sie r6 czy gixem albo kawą.

To wszystko podąża w złą stronę - F4i Sport - chyba wygodniejszego "sporta" nie ma, a dwa - jak masz latać głównie trasy to kup coś z owiewką.

Polecam Fazera 1000 na zawarte tutaj rozterki.