Srad 600 nie chce dygnąć. Dość Pilne
-
- Nowy
- Posty: 12
- Rejestracja: 12 mar 2013, o 11:57
- Motocykl: gsxr 600
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Srad 600 nie chce dygnąć. Dość Pilne
" Sprawdź podciśnienie" Saimon możesz trochę jaśniej jak to zrobić?
-
- Nowy
- Posty: 44
- Rejestracja: 27 lip 2012, o 16:25
- Motocykl: Suzuki GSX-R 750
- Wymarzony motocykl: Hayabusa
- Lokalizacja: Siedlce
Re: Srad 600 nie chce dygnąć. Dość Pilne
Zdejmij wężyk który idzie do kranika jest on między 3 a 4 gaźnikiem zrób podciśnienie ustami albo strzykawką nawet jak pompka nie pracuje paliwo powinno sie lać z wylotu dość mocno tak czy inaczej to możesz wyjąć pompke tam jest taka siatka na bialym plastikowym stożku byc może sie zapaskudziła rdzą możesz tez rozebrac kranik i wyczyścić sprawdz oring na zaworku uważaj żeby nie zgubić sprężyny
-
- Nowy
- Posty: 12
- Rejestracja: 12 mar 2013, o 11:57
- Motocykl: gsxr 600
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Srad 600 nie chce dygnąć. Dość Pilne
Już wcześniej to było sprawdzane, paliwo się leje, ta siatka o której piszesz to filtr paliwa, też sprawdzony, czysty. Kranik również był rozbierany i wszystko ok.
- satanic
- Posty: 1661
- Rejestracja: 30 kwie 2010, o 22:29
- Motocykl: gumator 750
- Lokalizacja: Poznań - Kołobrzeg
Re: Srad 600 nie chce dygnąć. Dość Pilne
to wyglada ze nie trzymaja zaworki w gaznikach, trzeba rozebrać i przeczyscić wszystko.
-
- Nowy
- Posty: 44
- Rejestracja: 27 lip 2012, o 16:25
- Motocykl: Suzuki GSX-R 750
- Wymarzony motocykl: Hayabusa
- Lokalizacja: Siedlce
Re: Srad 600 nie chce dygnąć. Dość Pilne
jak by nie trzymały zaworki to by go zalewał a podobno on nie dostaje paliwa
Tak sobie przypomniałem że ja miałem taki problem jakiś czas temu jak zapalił to chodził jak zgasiłem na 10 minut to juz nie zapalił ale problem ustal po czyszczeniu gaźników (Mam myjke ultradzwiękową) i po synchronizacji gaźników
Tak sobie przypomniałem że ja miałem taki problem jakiś czas temu jak zapalił to chodził jak zgasiłem na 10 minut to juz nie zapalił ale problem ustal po czyszczeniu gaźników (Mam myjke ultradzwiękową) i po synchronizacji gaźników
-
- Nowy
- Posty: 5
- Rejestracja: 11 lut 2015, o 13:07
- Motocykl: suzuki gsxr600srad
- Wymarzony motocykl: suzuki
- Imię: wojtek
- Skąd: trzcianka
Re: Srad 600 nie chce dygnąć. Dość Pilne
kolego mam to samo
motocykl nie odpala kreci wszysti po ustawiane poczyszczone i nic moze po 3 godzkrecenia rozrusznikiem odpali
jak suza odpaliła było wszystko dobrze ładnie równo pracuje ,ale raz na jakis czas,tak jakby sie zawiesiła ,chodziła na 1000 obr zero reakcj na gaz co to mogło byc ?
@xena - nie pisz post pod postem i zapraszam najpierw do powitalni
motocykl nie odpala kreci wszysti po ustawiane poczyszczone i nic moze po 3 godzkrecenia rozrusznikiem odpali
jak suza odpaliła było wszystko dobrze ładnie równo pracuje ,ale raz na jakis czas,tak jakby sie zawiesiła ,chodziła na 1000 obr zero reakcj na gaz co to mogło byc ?
@xena - nie pisz post pod postem i zapraszam najpierw do powitalni
- Puyol187
- Posty: 2361
- Rejestracja: 26 cze 2011, o 20:48
- Motocykl: GSXR k3 1k
Re: Srad 600 nie chce dygnąć. Dość Pilne
Złe luzu zaworowe, możliwe ze mała kompresja, no i gaźniki to właśnie może być.
-
- Nowy
- Posty: 30
- Rejestracja: 24 mar 2015, o 11:29
- Motocykl: GSXR-600 SRAD
- Imię: Wojtek
- Skąd: Szczecin
Re: Srad 600 nie chce dygnąć. Dość Pilne
Witam, podepnę się trochę do tematu gdyż moja maszyna też odmówiła posłuszeństwa. A widzę, że autor tematu ma takiego samego SRADa i też jest ze Szczecina, więc może wspólnymi siłami coś się zdziała.
Mój problem zaczął się jak motor postał kilka dni "pod chmurą". Rano odpalił mi normalnie, pojechałem w miasto na chwilę i go odstawiłem. Wieczorem chciałem wstawić do garażu ale niestety już mi nie odpalił. Po przekręceniu kluczyka, załączeniu pompy wciskałem starter i było tylko "cyknięcie" ale nie zakręcił nawet rozrusznik. Próbowałem odpalać na "pych" ale niestety bez rezultatu. Dodam, że akumulator jest ok, sprawdzałem też na drugim i podpinałem pod auto z tym samym efektem- "cyknięcie".
Dobrałem się lekko do rozrusznika, czego efektem było to, że zaczął normalnie kręcić ale już niestety nie chciał zapalić
Pewnie od próby odpalenia na "pych" się trochę zalał, więc następnego dnia czyszczenie świec. No i faktycznie mokre jak cholera, wysuszyłem, wyczyściłem, złożyłem do kupy. No i nadal rozrusznik kręci, ale nie chce odpalić. Dodam, że w airboxie były ślady paliwa, w jednym z wężyków zalegała ciecz. No i teraz moje pytanie co Wy sugerujecie w tej sytuacji, gdy po oczyszczeniu i wysuszeniu świec efekt ten sam?
Przy okazji gdy podniosłem airboxa był tam jeden wężyk, który był zakończony obejmą, ale nie był do niczego tą częścia przymocowany. Niestety dopiero poznaję swoją maszynę, więc przyznam, że jestem zielony jak szczypiorek na wiosnę.
Motocykl zakupiłem 2 tygodnie temu, znam jego przeszłość i wiem, że przez ostatnie 5 lat nie był w ogóle katowany, nie jeżdzony na kole, serwisowany w dobrym szczecińskim serwisie co roku. zanim go kupiłem przeszedł kapitalny przegląd więc w tej kwestii wiem, że jest ok. Nie mniej jednak martwi mnie ten brak odpalania po przygodach z "pchaniem"
Mój problem zaczął się jak motor postał kilka dni "pod chmurą". Rano odpalił mi normalnie, pojechałem w miasto na chwilę i go odstawiłem. Wieczorem chciałem wstawić do garażu ale niestety już mi nie odpalił. Po przekręceniu kluczyka, załączeniu pompy wciskałem starter i było tylko "cyknięcie" ale nie zakręcił nawet rozrusznik. Próbowałem odpalać na "pych" ale niestety bez rezultatu. Dodam, że akumulator jest ok, sprawdzałem też na drugim i podpinałem pod auto z tym samym efektem- "cyknięcie".
Dobrałem się lekko do rozrusznika, czego efektem było to, że zaczął normalnie kręcić ale już niestety nie chciał zapalić
Pewnie od próby odpalenia na "pych" się trochę zalał, więc następnego dnia czyszczenie świec. No i faktycznie mokre jak cholera, wysuszyłem, wyczyściłem, złożyłem do kupy. No i nadal rozrusznik kręci, ale nie chce odpalić. Dodam, że w airboxie były ślady paliwa, w jednym z wężyków zalegała ciecz. No i teraz moje pytanie co Wy sugerujecie w tej sytuacji, gdy po oczyszczeniu i wysuszeniu świec efekt ten sam?
Przy okazji gdy podniosłem airboxa był tam jeden wężyk, który był zakończony obejmą, ale nie był do niczego tą częścia przymocowany. Niestety dopiero poznaję swoją maszynę, więc przyznam, że jestem zielony jak szczypiorek na wiosnę.
Motocykl zakupiłem 2 tygodnie temu, znam jego przeszłość i wiem, że przez ostatnie 5 lat nie był w ogóle katowany, nie jeżdzony na kole, serwisowany w dobrym szczecińskim serwisie co roku. zanim go kupiłem przeszedł kapitalny przegląd więc w tej kwestii wiem, że jest ok. Nie mniej jednak martwi mnie ten brak odpalania po przygodach z "pchaniem"
-
- Nowy
- Posty: 44
- Rejestracja: 20 sty 2015, o 18:19
- Motocykl: Suzuki Gsxr Srad 600
- Imię: Grzesiu
- Skąd: Btm
Re: Srad 600 nie chce dygnąć. Dość Pilne
Apropo cykania haha podepne tez jesli mozna sie i ja Raz na ruski rok tez mam takie "cykanie" u siebie. Kluczyk -> ssanie -> pompa -> knefel i cyka. U mnie jest ten plus, ze biore wtedy wrzucam bieg, krece kołem i wtedy normalnie z guzika zapali. Ale tak jak mowie rzadko sie to zdarza. Wlasnie chciałbym znac przyczyne takiej sytuacji
-
- Nowy
- Posty: 30
- Rejestracja: 24 mar 2015, o 11:29
- Motocykl: GSXR-600 SRAD
- Imię: Wojtek
- Skąd: Szczecin
Re: Srad 600 nie chce dygnąć. Dość Pilne
wygląda jakby się zawieszał rozrusznik, bo na biegu kołem ruszysz i się przekręci.
-
- Nowy
- Posty: 11
- Rejestracja: 22 mar 2015, o 22:17
- Motocykl: Suzuki GSX-R
- Imię: Łukasz
- Skąd: Nowy Sącz
Srad 600 nie chce dygnąć. Dość Pilne
Na moje oko stycznik rozrusznika, jest podłączony do akumulatora i daje sygnał bezpośrednio do rozrusznika. Rozbierz lewy tylny boczek i obczai kabel który idzie od akumulatora tam właśnie znajduje sie stycznik. Na nim jest bezpiecznik 30, zewrzyj ze sobą te dwa kable kluczem czyli jeden który idzie od akumulatora a drugi który idzie do rozrusznika są obok siebie. Powinien zastartowac, ale wcześniej jak będziesz miał wszystko rozebrane i zacznie tykać to sprawdź czy dźwięk dochodzi właśnie z tego stycznika bo jak nie to inna przyczyna. Ja miałem taki problem ostatnio i wymieniłem stycznik i jest ok
-
- Nowy
- Posty: 30
- Rejestracja: 24 mar 2015, o 11:29
- Motocykl: GSXR-600 SRAD
- Imię: Wojtek
- Skąd: Szczecin
Re: Srad 600 nie chce dygnąć. Dość Pilne
sprawdzę też i to, ale już po świętach
-
- Nowy
- Posty: 30
- Rejestracja: 24 mar 2015, o 11:29
- Motocykl: GSXR-600 SRAD
- Imię: Wojtek
- Skąd: Szczecin
Re: Srad 600 nie chce dygnąć. Dość Pilne
Dodam jeszcze,że po wykręceniu świec, przeczyszczeniu i kolejnej próbie odpalenia ponownie wykręciłem świece które znów były mocno zalane
-
- Posty: 1228
- Rejestracja: 24 wrz 2012, o 23:29
- Motocykl: 1000 L1
Re: Srad 600 nie chce dygnąć. Dość Pilne
zalane swiece to masz dwie opcje, albo nie masz iskry albo mega hujowo ustawione gaziory;)
-
- Nowy
- Posty: 30
- Rejestracja: 24 mar 2015, o 11:29
- Motocykl: GSXR-600 SRAD
- Imię: Wojtek
- Skąd: Szczecin
Re: Srad 600 nie chce dygnąć. Dość Pilne
wróciłem z garażu. Diagnoza mechanika- padł kranik. Całe paliwo poszło we wszystkie otwory, i niestety olej trzeba było cały spuścić. I teraz pytanie, czy zestaw naprawczy czy większy koszt wymiany całego kranika? zlałem ten olej z paliwem i zastanawiam się czy jeszcze jakoś dodatkowo będzie trzeba "osuszać" silnik z tego paliwa?