Forum Suzuki GSX-R

Witam skończył mi się regulator napięcia(przegrzany popękany, brak ładowania). Na ostatniej wizycie u mechanika mówił ze już jest na wykończeniu i chciał go zmienić na oryginalny z większym radiatorem (montowane po akcji serwisowej?) jednak cena jego była kosmiczna około 900 zł. Pytanie do was czy ktoś może mi polecić któryś z regulatorów z all może ktoś jakiś zamawiał i sprawuje się dobrze wiec po co przepłacać. I tak najprawdopodobniej zostanie przeniesiony do zadupka. Pozdrawiam z góry dzięki za podpowiedzi.
http://allegro.pl/regulator-napiecia-su ... 83204.html
http://allegro.pl/ir-regulator-napiecia ... 49640.html
http://allegro.pl/regulator-napiecia-su ... 39326.html
http://allegro.pl/wyprzedaz-regulator-n ... 85910.html
http://allegro.pl/regulator-napiecia-su ... 60424.html

zagadaj do kolegi "KOBO" nie wiem czy on już nie ma tych regulatorów z dobrych paru sztuk po tych akcjach
Z tego co wiem to co chwile ma nowe wymieniane na nowe

Ja mam 3 nowe sztuki do Twojego jeszcze cenowo 159zł czyli są tańsze ale napewno moje sprawdzone, bo dwie sztuki już zrobimy over 10 tys. km w gixach kumpli i jest git wiec myślę że mogę ręczyć jak jestes zainteresowany pisz priv

Regulator zakupiony od "KOBO" i poznanie nowego kolegi osobiscie Dzieki, pozdrawiam

Cześć przeglądam forum , czytam posty o problemach z reuglatorem, odnośnie mam pytanko czy przeniesienie regulatora daje wpływa na żywotność Kuba przy ilu tysiacach ci padł regulator ? jest na to jakaś zasada Gixy własnie slynna z ram i regulatorów myslalem ze nie dopadnie mnie to ale dopadło teraz zmienic ECU musze bo spuchł nie steruje mi przepustnicami,ciesze sie ze nie spalilo mi instalacji.

A to że mi już 3 raz pali łączenie przewodów z regulatorem to może być jego wina? można jakoś sprawdzić bez drugiego? Rezystancja, napięcia itp?

Mi przegrzał się regulator oraz alternator przy 34 tys. Z tego co wiem to chyba u każdego prędzej czy później trzeba wymieniać regulator lub alternator ewentualnie kable. Regulator jest w złym miejscu i przegrzewa się, tak samo jak góra alternatora do którego nie dochodzi dobrze olej. Regulator miałem oryginalnie założony, teraz przeniesiony do zadupka ale podejrzewam ze jeszcze kiedyś coś się upali bo kable, regulator nadal gorące jak diabli:P

kolego no umnie 32 tysiace i spalił sie,zaczeło sie od zgaśniecia żarówki a po paru km stanoł i już nie ruszył...

u mnie też to było po 34 tys, najpierw regulator, zmieniłam, drugi też się spalił, a przy okazji alternator i akumulator padł i jeszcze moduł zapłonowy do tego więc akcja wymiana wszystkiego na nowe i przeniesienie regulatora w inne miejsce teraz wszystko hula jak należy a minęło już 20 tys km

drogie to wszystko w naprawie ECU najdroższe a jak sprawa z wiazką główną wygladała ? spalila sie czy lutowanie , umnie naszczeście oprocz ECU nic sie nie stało

Odkopie troche temat ale nie chce zakladac nowego bez sensu.. chcialem zapytac gdzie dokladnie przenosicie regulator jesli mowicie ze do zadupka? ja swoj przenioslem 'do zadupka' z lewej strony pod plastik przymocowany do stelaza tak ze wogole go nie widac. Myslicie ze miejsce jest ok ?wiem ze sie grzeja ale aluminum powinno odbierac w jakim stopniu to cieplo.wrzuce zdjecie dla pewnosci w ktory miejscu sie znajduje.

Można do zadupka, można na bok a widziałem tez na yt przeniesiony do airboxa. Tam ma wymuszone chłodzenie po uruchomieniu silnika. Nie chciało by mi się przedłużać przewodów wiec zamontowałem z boku.

Fajny pomysl z airboxem. Niech coś się odkręcić i przeleci przez filter hahahah, to będzie jeszcze fajniej

ja dzisiaj kupielm k6 i po przejechaniu 50 km to ten regulator byl goracy jak silnik szok

Grzeje sie bardzo mocno dlatego lepiej przeniesc od razu niz czekac na uszkodzenie oryginalu i przenosic zamiennik. Najlepsza opcja wg mnie to montaz w airboxie gdzie mialby wymuszone chlodzenie caly czas. Ale na bok przenosi sie szybciej i tam przenioslem swoj.