Srad 750 '96 Stukot i szarpanie
- saitanlord
- Nowy
- Posty: 41
- Rejestracja: 20 lip 2019, o 23:22
- Motocykl: Gsx750r
- Imię: David
- Skąd: Gniezno
Srad 750 '96 Stukot i szarpanie
Witam , wczoraj spotkała mnie nie przyjemna niespodzianka w trakcie jazdy na autostradzie zjechałem na stację i poczułem spalony olej, byłem przekonany ze to z jakiejś puszki .. niestety z motocykla lało sie plastikami olej był nawet na tylej obręczy. okazało sie ze przepuścił pokrywką od napędu rozrusznika. akurat to najmniejszy problem, gorzej było dalej w trasie motocykl zaczął nie jedno stajnie rytmicznie stukać , stukot odczuwalny był mocno na podnóżkach oraz pojawiło sie szarpanie , porównał bym go do walenia kijem w plastiki gdzie na dole, dochodził gdy motocykl był pod obciążeniem przy ruszaniu i przyspieszaniu ustawał gdy wciskałem sprzęgło, pierwsze myśli uszkodzony łańcuch, albo łożysko na wałku zdawczym albo kole. jednak stukot był nie zmienny i zbyt równomierny na łożysko. wróciłem do garażu motocykl na podnośnik stukot na każdym biegu , wykluczyłem niestety napęd kieta zdjęta zębatka zdawcza tez bez obciążenia w postaci koła stukot słyszalny dopiero na 6 biegu.. (teraz pomyślałem jeszcze o sprężynach kosza sprzęgłowego.) zdjąłem pokrywę sprzęgła przy zaparciu kosza czuć delikatny luz , dziś zwale kosz i założę inne łożysko . silnik równo oddaje moc stukot tylko gdy pracuje skrzynia bardzo odczuwalny na stopkach , głuchy rytmiczny co około pół sekundy walenie . może ktoś sie z tym spotkał
- saitanlord
- Nowy
- Posty: 41
- Rejestracja: 20 lip 2019, o 23:22
- Motocykl: Gsx750r
- Imię: David
- Skąd: Gniezno
Re: Srad 750 '96 Stukot i szarpanie
Niestety nie znalazłem opcji edycji posta, być może mam nadzieje znalazłem winowajcę. choć podpadał mi tez bardzo duży luz miedzy przełożeniami miedzy wałkiem zdawczym a wyjściem z kosza. winowajcą chyba okazał sie tłumik drgań na koszu sprzęgłowym z reszta sami zobaczcie i dajcie znać co myślicie
https://www.youtube.com/watch?v=ybXAvMWCSrk
https://www.youtube.com/watch?v=ybXAvMWCSrk
- saitanlord
- Nowy
- Posty: 41
- Rejestracja: 20 lip 2019, o 23:22
- Motocykl: Gsx750r
- Imię: David
- Skąd: Gniezno
Re: Srad 750 '96 Stukot i szarpanie
(Nadal szukam edycji posta : ) )
znalazłem "nowy" kosz sprzęgła za jakieś grosze jednak wcześniej poczytałem trochę o regeneracji sprzęgieł motocyklowych i zwróciłem uwagę na to ze na osadzeniu kosza do zębatki robi sie z czasem "jajko" w otworze u mnie jest minimalne i ma minimalny ruch a tym które znalazłem to juz raczej tragedia.. ( tragedia z tymi koszami jak są to tylko do 600..
znalazłem "nowy" kosz sprzęgła za jakieś grosze jednak wcześniej poczytałem trochę o regeneracji sprzęgieł motocyklowych i zwróciłem uwagę na to ze na osadzeniu kosza do zębatki robi sie z czasem "jajko" w otworze u mnie jest minimalne i ma minimalny ruch a tym które znalazłem to juz raczej tragedia.. ( tragedia z tymi koszami jak są to tylko do 600..
- saitanlord
- Nowy
- Posty: 41
- Rejestracja: 20 lip 2019, o 23:22
- Motocykl: Gsx750r
- Imię: David
- Skąd: Gniezno
Re: Srad 750 '96 Stukot i szarpanie
Problem rozwiązany, podpowiedz i rozwiązanie znalazłem na jakimś Hamrykańskim forum gsxr.
- satanic
- Posty: 1661
- Rejestracja: 30 kwie 2010, o 22:29
- Motocykl: gumator 750
- Lokalizacja: Poznań - Kołobrzeg
Re: Srad 750 '96 Stukot i szarpanie
To napisz co było.
- saitanlord
- Nowy
- Posty: 41
- Rejestracja: 20 lip 2019, o 23:22
- Motocykl: Gsx750r
- Imię: David
- Skąd: Gniezno
Re: Srad 750 '96 Stukot i szarpanie
Więc dla potomnych , bo ten problem często sie powtarzał w Polskich forach. łańcuch... naciągnięty był odpowiednio nie wykazywał luzów zębatki tez zdrowe, jednak tulejki na sworzniach.. łańcuch podczas rozpędzania wdrapywał sie na zębatkę napędową i opadając tworzył stukanie które przenosiło sie najmocniej na podnóżki.. podejrzenia były juz na sprężyny amortyzujące kosza bo były aż luźne , potem na całą skrzynie gdy koło było w górze i obracałem nim szukając luzu pukało w skrzyni dźwięk niby podobny .. na szczęście skończyło sie na wymianie samego łańcucha.. problem ten na prawdę nie pozwalał mi spać : )