Forum Suzuki GSX-R

ja dałem 40zł różnica w jeździe drogowej mało odczuwalna tak czy siak ciągle gaz dosyć długi ma skok, ale może na torze zawsze te pare mm coś da, ważne że podchodzi bez żadnych przeróbek itp bo jak w moim przypadku to jest motocykl drogowy i 99,9% czasu jest używany na drodze, ale ten ciut krótszy rolgaz plus nowe zębatki które założyłem na tor jest petarda haha przednie koło więcej w górze jak na ziemi podczas przyspieszania haha masakra na jedynce ciężko szybko ruszyć, a niezłe sa jaja jak kręcisz trójkę prawie do końca przebijasz na 4 ty bieg a tu przednie koło podskakuje na nierównościach i rwie na gume lekko hahah niezapomniane wrażenia a amorek skretu ma co robić

Ach te litry. Ja tez mam -1,+2 i nic na kolo nie idzie. Za to zaczyna slizgac i w dodatku szarpie mi tylna opone. Musze zmiejszyc tlumienia tylko jeszcze nie wiem ktore. Zreszta w niedziele tak dostalem w palnik, ze myslalem o zakonczeniu torowania.

no wiadomo wyższe obroty większy moment na wyjsciu po zmianie zebatek większe ryzyko zniszczenia opony lub highside'a, a co tam Mirek gleba była?

Gleby nie było ale 20 minut sesji szkolenia to nie to samo co 45min napierdalania na 100% możliwości i umiejestnosci. Z przodu chłopa dojść nie mogę a z tylu cały czas mnie podgryza chłopak na 300. Na zakrętach mnie wyprzedza a ja go na prostej i tak przez prawie cały wyścig

Noo fajnie gratulacje ja z kondycja też mam problem ciężko mi sesję 20 minut przejezdzic na poznaniu

MaciejX pisze:Noo fajnie gratulacje ja z kondycja też mam problem ciężko mi sesję 20 minut przejezdzic na poznaniu

Jak ja sie mecze na 600 to wyobrazam sobie jakby mnie wytargala ta Twoja kobyla jeszcze po zmianie przelozen

mam u siebie chyba nieoryginalny rolgaz bo wychodzi poza obudowe przelacznikow a po ich rozkreceniu niema miejsca zeby go tam wlozyc calego mimo to skok ma wg mnie za duzy .zeby odwinac na maxa braknie mi minimalnie skretu nadgarstka czyli rolgaz jest za dlugi ,musze sprawdzic srednice i napisze jaki mam u siebie z ciekawosci.