Jak nie lubię Mirka to każdy wie ale akurat tu się z nim zgadamy. Żaden komis ani firma nie bierze auto ani motocykli na siebie bo to się nie opłaca. I tak jest nie tylko w Polsce ale i np w Niemczech.
Z drugiej strony jedziesz kupować to patrz co bierzesz a nie bo ma ładny kolor
Rozbierz zajrzyj zmierz, zawieź na serwis, ale prawie każdy patrzy na cenę a nie stan i handlarz Janusz na tym żeruje.
Suzuki GSX-R 750 K7 z Niemiec UWAGA mina!
Regulamin forum
Motocykle do działu Ocena dodajemy według takiego schematu :
Model , Pojemność , Rocznik , Miejscowość Ogłoszenia / województwo
Przykład :
Gsxr 750 2005 Osowa / świętokrzyskie
Jest to podyktowane prostotą w późniejszym odszukaniu Interesującego Nas motocykla.
Motocykle do działu Ocena dodajemy według takiego schematu :
Model , Pojemność , Rocznik , Miejscowość Ogłoszenia / województwo
Przykład :
Gsxr 750 2005 Osowa / świętokrzyskie
Jest to podyktowane prostotą w późniejszym odszukaniu Interesującego Nas motocykla.
- Speedbike
- Posty: 144
- Rejestracja: 19 lut 2016, o 19:23
- Motocykl: Gsxr 1000 K8 Turbo
- Wymarzony motocykl: None
- Imię: Przemek
- Skąd: Warszawa
Re: Suzuki GSX-R 750 K7 z Niemiec UWAGA mina!
Amen.
Wszyscy szukają okazji, a potem jak coś wyjdzie to: bo mnie handlarz oszukał. Prywatny włąściciel wie co ma i sobie ceni. Jeśli chodzi o umowy niemieckie, ja to dobrze rozumiem. Handlarz musi zapłacić 23% podatku Vat od swojej marży i jeszcze 19% podatku dochodowego i kupującego to nie obchodzi, a potem jak trzeba zapłącić 2% od PCC (co też jest chore) to jest kombinowanie jak tu zaniżyć wartość.
Wszyscy szukają okazji, a potem jak coś wyjdzie to: bo mnie handlarz oszukał. Prywatny włąściciel wie co ma i sobie ceni. Jeśli chodzi o umowy niemieckie, ja to dobrze rozumiem. Handlarz musi zapłacić 23% podatku Vat od swojej marży i jeszcze 19% podatku dochodowego i kupującego to nie obchodzi, a potem jak trzeba zapłącić 2% od PCC (co też jest chore) to jest kombinowanie jak tu zaniżyć wartość.
Re: Suzuki GSX-R 750 K7 z Niemiec UWAGA mina!
Nie zapomnij że trzeba jeszcze zarejestrować i ubezpieczyć i pół roku się z tym bujać... I co może handlarz ma te koszty wziąć na siebie ?Speedbike pisze:Amen.
Wszyscy szukają okazji, a potem jak coś wyjdzie to: bo mnie handlarz oszukał. Prywatny włąściciel wie co ma i sobie ceni. Jeśli chodzi o umowy niemieckie, ja to dobrze rozumiem. Handlarz musi zapłacić 23% podatku Vat od swojej marży i jeszcze 19% podatku dochodowego i kupującego to nie obchodzi, a potem jak trzeba zapłącić 2% od PCC (co też jest chore) to jest kombinowanie jak tu zaniżyć wartość.
- Speedbike
- Posty: 144
- Rejestracja: 19 lut 2016, o 19:23
- Motocykl: Gsxr 1000 K8 Turbo
- Wymarzony motocykl: None
- Imię: Przemek
- Skąd: Warszawa
Re: Suzuki GSX-R 750 K7 z Niemiec UWAGA mina!
Generalnie stałem po obu stronach barykady, jako kupujący i jako sprzedający na vat mraża, jeśli wszystko ma być zgodnie z przepisami, to inwestujac ok 15yś w motocykl doliczając do tego koszty, transportu, naprawy, ubezpieczenia, opłaty skarbowe to cięzko na czysto wyciągnąć 1500zł, a z motocyklami bujałem się nawet i rok.
Choć faktem jest, że motocykl z pierwszego postu, jakąś okazją nie jest, więc można wymagać od niego nienagannego stanu.
Choć faktem jest, że motocykl z pierwszego postu, jakąś okazją nie jest, więc można wymagać od niego nienagannego stanu.