GSX-R 750 K7 black on black like a Jack :D
Regulamin forum
Wątki prosimy tytułować według wzoru:
Rocznik moto, pojemność, coś od siebie
W pierwszym poście możecie dodać więcej danych o moto np. jakie ma wyposażenie dodatkowe, przebieg, którym właścicielem jesteś, jak długo jest w Twoich rękach, jakie modyfikacje planujesz itp.
Wątek musi zawierać przynajmniej jedno zdjęcie.
Wątki prosimy tytułować według wzoru:
Rocznik moto, pojemność, coś od siebie
W pierwszym poście możecie dodać więcej danych o moto np. jakie ma wyposażenie dodatkowe, przebieg, którym właścicielem jesteś, jak długo jest w Twoich rękach, jakie modyfikacje planujesz itp.
Wątek musi zawierać przynajmniej jedno zdjęcie.
- NasE
- Posty: 58
- Rejestracja: 5 lut 2014, o 11:36
- Motocykl: GSXR 750 K7
- Imię: Artur
- Skąd: Szczecin
- Lokalizacja: Szczecin
GSX-R 750 K7 black on black like a Jack :D
Witam,
zbliza sie sezon zimowy, wiec i znalazlem w koncu chwile czasu coby cos naskrobac ostatecznie o moim "nowym nabytku".
Po 3 sezonach ujezdzania SV650S K4 i nakulanych na niej 20.000 km postanowilem wykonac kolejny krok i zmienic sprzeta na cos bardziej sensownego, hamujacego i skorego do zabawy
Wybor nie mogl byc inny jak sredni z rodziny Gixerowatych, czyli upragniona 750-tka.
Poszukiwania trwaly pare miesiecy, a realne ogladanie z natychmiastowym zamiarem kupna jakos sporo ponad dwa miesiace.
Naogladalem sie ja tylko wynalazkow w naszej pieknej Polszcze oraz igielek stan salon itd, ze glowa mala.
Nie wiem jak mozna takie cos sprzedawac, ale wolanie za K6-K7 w stanie zlomowatosci pieniazkow rzedu 18-20tys. zl utwierdzilo mnie zdecydowanie w przekonaniu, ze Polacy ulanska fantazje to Ci maja... Nie wiem jak mozna probowac sprzedac komus sprzeta spawanego z kazdej strony, koszonego i do konca nie skreconego twierdzac, ze to jest miod malina.
Jak by to powiedzieli przedstawiciele naszego narodu - sorry, taki mamy klimat.
Jednak fartem udalo mi sie wylukac moj nabytek w niemieckich ogloszeniach.
Kon stal pod Berlinem, a ja mialem do niego 160km.
Pierwszy wlasciciel z ksiazka serwisowa Suzuki prowadzona do konca w salonie gdzie konia zakupiono i konkretnosc sprzedajacego z niemiecka rzetelnoscia sprawily, ze w ciagu 24h jechalem pod Berlin z przyczepka i Jaegermeisterem pod pacha
Tak oto w rodzinie pojawila sie ona - moja kolejna czarnulka (to chyba jakies zboczenie juz).
GSX-R 750 K7 o przebiegu w momencie kupna 21.500 km.
Fotek reprezentatywnych do konca jeszcze ni mam, bo jakos tak czasu bylo ciagle malo.
Male dziecko, zona, polatanki i takie tam, wiec w najblizszym czasie nadrobie zaleglosci uzupelniajac ten temat.
Mam paromiesieczne dziecko, wiec czasu obecnie jak na lekarstwo , ale od 31 lipca jakos udalo mi sie nakulac 4tys. km w tym sezonie. Mobilizacja byla spora, bo chcac jezdzic pobilem swoj rekord i zarejestrowalem pojazd w ciagu 48h wraz z tlumaczeniem papierow, przegladami, skarbowkami i wydzialem komunikacji
Zona twierdzi, ze jakbym wszystko inne do domu tez tak ekspresowo zalatwial, to by byla szczesliwa kobieta hehe
Kon prawie seryjny poza karbonowym wydechem MIVV, pipercrossem, nakladka siedzenia, setami i klamkami pomalowanymi proszkowo na czarno i zmieniona szybka.
Pare fotek z kupna:
Tak oto juz pakujac po ciemku i w deszczu 31 lipca trafila w moje rece spleciona pasami.
Dojechawszy na miejsce ponownie trza bylo oblukac nowa kochanke.
No i latajac gdzies tam po rejonach:
Ladniejszych fotek chwilowo brak.
Ciag dalszy nastapi.
Obecnie dzisiaj Suza ma robiony duzy przeglad przedzimowy coby sie jej dobrze spalo pod kolderka
Wrzucam tez kompletny zestaw crashow itd. itp. wiec niedlugo moze trafi sie jakies sensowniejsze zdjecie prezentujace urode mojej malej czarnej.
Pozdrawiam,
LwG Artur
zbliza sie sezon zimowy, wiec i znalazlem w koncu chwile czasu coby cos naskrobac ostatecznie o moim "nowym nabytku".
Po 3 sezonach ujezdzania SV650S K4 i nakulanych na niej 20.000 km postanowilem wykonac kolejny krok i zmienic sprzeta na cos bardziej sensownego, hamujacego i skorego do zabawy
Wybor nie mogl byc inny jak sredni z rodziny Gixerowatych, czyli upragniona 750-tka.
Poszukiwania trwaly pare miesiecy, a realne ogladanie z natychmiastowym zamiarem kupna jakos sporo ponad dwa miesiace.
Naogladalem sie ja tylko wynalazkow w naszej pieknej Polszcze oraz igielek stan salon itd, ze glowa mala.
Nie wiem jak mozna takie cos sprzedawac, ale wolanie za K6-K7 w stanie zlomowatosci pieniazkow rzedu 18-20tys. zl utwierdzilo mnie zdecydowanie w przekonaniu, ze Polacy ulanska fantazje to Ci maja... Nie wiem jak mozna probowac sprzedac komus sprzeta spawanego z kazdej strony, koszonego i do konca nie skreconego twierdzac, ze to jest miod malina.
Jak by to powiedzieli przedstawiciele naszego narodu - sorry, taki mamy klimat.
Jednak fartem udalo mi sie wylukac moj nabytek w niemieckich ogloszeniach.
Kon stal pod Berlinem, a ja mialem do niego 160km.
Pierwszy wlasciciel z ksiazka serwisowa Suzuki prowadzona do konca w salonie gdzie konia zakupiono i konkretnosc sprzedajacego z niemiecka rzetelnoscia sprawily, ze w ciagu 24h jechalem pod Berlin z przyczepka i Jaegermeisterem pod pacha
Tak oto w rodzinie pojawila sie ona - moja kolejna czarnulka (to chyba jakies zboczenie juz).
GSX-R 750 K7 o przebiegu w momencie kupna 21.500 km.
Fotek reprezentatywnych do konca jeszcze ni mam, bo jakos tak czasu bylo ciagle malo.
Male dziecko, zona, polatanki i takie tam, wiec w najblizszym czasie nadrobie zaleglosci uzupelniajac ten temat.
Mam paromiesieczne dziecko, wiec czasu obecnie jak na lekarstwo , ale od 31 lipca jakos udalo mi sie nakulac 4tys. km w tym sezonie. Mobilizacja byla spora, bo chcac jezdzic pobilem swoj rekord i zarejestrowalem pojazd w ciagu 48h wraz z tlumaczeniem papierow, przegladami, skarbowkami i wydzialem komunikacji
Zona twierdzi, ze jakbym wszystko inne do domu tez tak ekspresowo zalatwial, to by byla szczesliwa kobieta hehe
Kon prawie seryjny poza karbonowym wydechem MIVV, pipercrossem, nakladka siedzenia, setami i klamkami pomalowanymi proszkowo na czarno i zmieniona szybka.
Pare fotek z kupna:
Tak oto juz pakujac po ciemku i w deszczu 31 lipca trafila w moje rece spleciona pasami.
Dojechawszy na miejsce ponownie trza bylo oblukac nowa kochanke.
No i latajac gdzies tam po rejonach:
Ladniejszych fotek chwilowo brak.
Ciag dalszy nastapi.
Obecnie dzisiaj Suza ma robiony duzy przeglad przedzimowy coby sie jej dobrze spalo pod kolderka
Wrzucam tez kompletny zestaw crashow itd. itp. wiec niedlugo moze trafi sie jakies sensowniejsze zdjecie prezentujace urode mojej malej czarnej.
Pozdrawiam,
LwG Artur
Moja Czarnula GSX-R 750 K7 ----> http://gixxer.pl/viewtopic.php?f=13&t=8489
- Pająkhc
- Posty: 1321
- Rejestracja: 12 cze 2013, o 19:27
- Motocykl: gsx r 600
- Wymarzony motocykl: gsx 1000r
- Lokalizacja: Nowy sącz
Re: GSX-R 750 K7 black on black like a Jack :D
piękna czarnula a pasami strasznie joł przytuliłeś też bym taki skarb tulił
TY MI SYNU NIE PIERDOL MASZYNA MA HULAĆ !!!
-
- Posty: 391
- Rejestracja: 25 sie 2013, o 16:09
- Motocykl: ogar 205
- Wymarzony motocykl: ---
- Imię: ---
- Skąd: Czarnków
Re: GSX-R 750 K7 black on black like a Jack :D
ładna maszyna
- bru033
- Posty: 261
- Rejestracja: 23 maja 2014, o 15:19
- Motocykl: GSXR600K1
- Wymarzony motocykl: k5 k6 3/4
- Imię: Wojciech
- Skąd: Rumia
Re: GSX-R 750 K7 black on black like a Jack :D
Cos pieknego kolego oby Ci wiernie słuzyła LwG
- NasE
- Posty: 58
- Rejestracja: 5 lut 2014, o 11:36
- Motocykl: GSXR 750 K7
- Imię: Artur
- Skąd: Szczecin
- Lokalizacja: Szczecin
Re: GSX-R 750 K7 black on black like a Jack :D
A no bo te pasy niektore mialem przydlugie to i jakos owinalem coby sie nie majtalo i nie zaslanialo tablic, coby mnie nie shaltowali na Autobahnie
Dzisiaj moto odstawione na sen zimowy - niestety jako brudasek, bo juz za zimno zeby myc - nie wyschlo by to dobrze i w pewnych miejscach woda by mogla zalegac.
Fotka przed snem juz z crashami i calym osprzetowaniem
Komplet crashy + dluzsze koncowki kierownicy
Serwis po 24kkm.
- czyszczenie ukladu wtryskowego
- regulacja zaworow
- synchro przepustnic
- ustawienie exup'a
- wymiana plynu hamulcowego z tylu
- kontrola swiec
- swiezy olej Motul 7100
Suza po pieszczotach calkiem zadowolona i na swiezym oddechu schodzac z ponad 10krpm'ow ladnie zaznacza swoja obecnosc wydechem . . .
Mysle, ze do marca bede mocno tesknic, ale w razie wu konik juz gotowy na nowy sezon.
Dzisiaj moto odstawione na sen zimowy - niestety jako brudasek, bo juz za zimno zeby myc - nie wyschlo by to dobrze i w pewnych miejscach woda by mogla zalegac.
Fotka przed snem juz z crashami i calym osprzetowaniem
Komplet crashy + dluzsze koncowki kierownicy
Serwis po 24kkm.
- czyszczenie ukladu wtryskowego
- regulacja zaworow
- synchro przepustnic
- ustawienie exup'a
- wymiana plynu hamulcowego z tylu
- kontrola swiec
- swiezy olej Motul 7100
Suza po pieszczotach calkiem zadowolona i na swiezym oddechu schodzac z ponad 10krpm'ow ladnie zaznacza swoja obecnosc wydechem . . .
Mysle, ze do marca bede mocno tesknic, ale w razie wu konik juz gotowy na nowy sezon.
Moja Czarnula GSX-R 750 K7 ----> http://gixxer.pl/viewtopic.php?f=13&t=8489
- NasE
- Posty: 58
- Rejestracja: 5 lut 2014, o 11:36
- Motocykl: GSXR 750 K7
- Imię: Artur
- Skąd: Szczecin
- Lokalizacja: Szczecin
Re: GSX-R 750 K7 black on black like a Jack :D
Ano wydech calkiem dobrze gada brak katjusza mu pomaga
Takie tam fotostory z ostatniego serwisu
Brudno, ciemno i ponuro
Czysciej, lepiej?
Takie tam fotostory z ostatniego serwisu
Brudno, ciemno i ponuro
Czysciej, lepiej?
Moja Czarnula GSX-R 750 K7 ----> http://gixxer.pl/viewtopic.php?f=13&t=8489
- dziadek
- Posty: 1492
- Rejestracja: 11 sie 2013, o 20:10
- Motocykl: KAWA Z 1000
- Wymarzony motocykl: juz były
- Imię: Robert
- Skąd: lubelskie
- Lokalizacja: wojciechów lubelskie
Re: GSX-R 750 K7 black on black like a Jack :D
zacny sprzecior i trudny w znalezieniu , niech sluzy długo i bezawaryjnie.
- NasE
- Posty: 58
- Rejestracja: 5 lut 2014, o 11:36
- Motocykl: GSXR 750 K7
- Imię: Artur
- Skąd: Szczecin
- Lokalizacja: Szczecin
Re: GSX-R 750 K7 black on black like a Jack :D
Czarna ma sie dobrze i juz troche spacerowala w styczniu oraz lutym po zakretach. Wczoraj bylem sie przewietrzyc 200km zrobione wszak 9 stopni zobowiazywalo
Brudas jak zawsze jak tylko bedzie wiecej slonca sprzet dostanie konkret woskowanie
Brudas jak zawsze jak tylko bedzie wiecej slonca sprzet dostanie konkret woskowanie
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Moja Czarnula GSX-R 750 K7 ----> http://gixxer.pl/viewtopic.php?f=13&t=8489
-
- Posty: 293
- Rejestracja: 15 cze 2013, o 15:42
- Motocykl: Suzuki GsxR 750 K9
- Imię: Grzegorz
- Skąd: łódzkie
Re: GSX-R 750 K7 black on black like a Jack :D
Ehh nie zdążyłem a juz miałem apelować żebyś nie wiercił owiewek i wrzucił crashe RDmoto A koń jak najbardziej zacny
- dziadek
- Posty: 1492
- Rejestracja: 11 sie 2013, o 20:10
- Motocykl: KAWA Z 1000
- Wymarzony motocykl: juz były
- Imię: Robert
- Skąd: lubelskie
- Lokalizacja: wojciechów lubelskie
Re: GSX-R 750 K7 black on black like a Jack :D
Przecierz sie nie spózniłes bo on zadnych dziur nie musiał robic z prawej ma dziurę fabryczna a z lewej ma mocowanie do ramy
- Starscream
- Posty: 538
- Rejestracja: 8 gru 2014, o 17:33
- Motocykl: k6 1LITR
- Wymarzony motocykl: BIAŁO CZERWONY
- Imię: Konrad
- Skąd: ŻAGAŃ FZG
Re: GSX-R 750 K7 black on black like a Jack :D
zacny ten sprzęt milordzie
- NasE
- Posty: 58
- Rejestracja: 5 lut 2014, o 11:36
- Motocykl: GSXR 750 K7
- Imię: Artur
- Skąd: Szczecin
- Lokalizacja: Szczecin
Re: GSX-R 750 K7 black on black like a Jack :D
Dziekowac.
Spokojna glowa nic nie wiercilem tak jak prawi dziadek.
Nie ruszylbym za nic moich dziewiczych plastikow
Z prawej strony otwor fabryczny, a z lewej jest adapter i tez bez wiercenia. Ja u siebie poszedlem w komplet crashow od womet-techa. Jakos do mnie przemowil zdjęcia kapke wyzej
jak juz bedzie cieplej myje sprzęta i wrzuce ludzkie zdjecia
Spokojna glowa nic nie wiercilem tak jak prawi dziadek.
Nie ruszylbym za nic moich dziewiczych plastikow
Z prawej strony otwor fabryczny, a z lewej jest adapter i tez bez wiercenia. Ja u siebie poszedlem w komplet crashow od womet-techa. Jakos do mnie przemowil zdjęcia kapke wyzej
jak juz bedzie cieplej myje sprzęta i wrzuce ludzkie zdjecia
Moja Czarnula GSX-R 750 K7 ----> http://gixxer.pl/viewtopic.php?f=13&t=8489
- marjuż
- Posty: 156
- Rejestracja: 30 sty 2015, o 21:00
- Motocykl: K8 1.0
- Wymarzony motocykl: stoi w garażu
- Imię: Mariusz
- Skąd: Częstochowa
Re: GSX-R 750 K7 black on black like a Jack :D
Sprzęt urywa suty!
Widzę, że coraz więcej osób zapuszcza się po moto do DE. Może i drożej niż u nas, ale przynajmniej właściciel wie co ma i śpi spokojnie
Widzę, że coraz więcej osób zapuszcza się po moto do DE. Może i drożej niż u nas, ale przynajmniej właściciel wie co ma i śpi spokojnie
SHIFT_oldschool
- NasE
- Posty: 58
- Rejestracja: 5 lut 2014, o 11:36
- Motocykl: GSXR 750 K7
- Imię: Artur
- Skąd: Szczecin
- Lokalizacja: Szczecin
Re: GSX-R 750 K7 black on black like a Jack :D
No to w koncu dzis prawdziwie wiosenna pogoda u nas
jakies 14 stopni bylo i mnooostwa slonca.
Ponad 350km nawiniete i troche pozwiedzane - mega udany dzionek.
W koncu udalo tez mi sie pyknac pare fotek po szybkim umyciu.
Jeszcze troche i moze kiedys bede mial lepsiejsze fotki?
Pozdrawiam i mam nadzieje, ze sobie tez dzisiaj pouzywaliscie.
U mnie piecyk mial sporo roboty.
jakies 14 stopni bylo i mnooostwa slonca.
Ponad 350km nawiniete i troche pozwiedzane - mega udany dzionek.
W koncu udalo tez mi sie pyknac pare fotek po szybkim umyciu.
Jeszcze troche i moze kiedys bede mial lepsiejsze fotki?
Pozdrawiam i mam nadzieje, ze sobie tez dzisiaj pouzywaliscie.
U mnie piecyk mial sporo roboty.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Moja Czarnula GSX-R 750 K7 ----> http://gixxer.pl/viewtopic.php?f=13&t=8489
- NasE
- Posty: 58
- Rejestracja: 5 lut 2014, o 11:36
- Motocykl: GSXR 750 K7
- Imię: Artur
- Skąd: Szczecin
- Lokalizacja: Szczecin
Re: GSX-R 750 K7 black on black like a Jack :D
No i taka tam fotka w tlumie przed wylotem
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Ostatnio zmieniony 8 mar 2015, o 20:08 przez NasE, łącznie zmieniany 1 raz.
Moja Czarnula GSX-R 750 K7 ----> http://gixxer.pl/viewtopic.php?f=13&t=8489