2004 GSX-R 750 - all-purpose
Regulamin forum
Wątki prosimy tytułować według wzoru:
Rocznik moto, pojemność, coś od siebie
W pierwszym poście możecie dodać więcej danych o moto np. jakie ma wyposażenie dodatkowe, przebieg, którym właścicielem jesteś, jak długo jest w Twoich rękach, jakie modyfikacje planujesz itp.
Wątek musi zawierać przynajmniej jedno zdjęcie.
Wątki prosimy tytułować według wzoru:
Rocznik moto, pojemność, coś od siebie
W pierwszym poście możecie dodać więcej danych o moto np. jakie ma wyposażenie dodatkowe, przebieg, którym właścicielem jesteś, jak długo jest w Twoich rękach, jakie modyfikacje planujesz itp.
Wątek musi zawierać przynajmniej jedno zdjęcie.
- Kenet
- Posty: 461
- Rejestracja: 4 gru 2014, o 18:29
- Motocykl: custom
- Wymarzony motocykl: mam
- Imię: Michał
- Skąd: Warszawa
Re: 2004 GSX-R 750 - all-purpose
Jakiś taki film znalazłem w internecie.
-
- Posty: 641
- Rejestracja: 4 maja 2014, o 14:56
- Motocykl: K10 tysionc
- Imię: Tomek
- Skąd: sci/krk
Re: 2004 GSX-R 750 - all-purpose
sorry, ale jakby to jeszcze fajne winkle były i było na co popatrzeć... ale tu tylko po prostej zapieprzasz i nic ciekawego, nie wiem po co takie filmiki wrzucacie do neta, jeszcze jakiś "dobry obywatel" doniesie i będzie problem. Niby b. mało prawdopodobne, ale po co kusić los?
- ToMsOn
- Posty: 3147
- Rejestracja: 27 lis 2014, o 21:48
- Motocykl: ZX10R igła forumowa ;)
- Wymarzony motocykl: H2R
- Imię: Tomas
- Skąd: <DKL>
- Lokalizacja: Cała Polska
Re: 2004 GSX-R 750 - all-purpose
Tomoo ale weź też pod uwagę to że nie każdy ma gdzie porobić fajne winkle to tak jak te wszystkie filmiki z wawy albo ustawka i gumy albo jazda na wprost 250+ albo od świateł do świateł hahaha
No ale na ogół ciężko się nie zgodzić Lubię filmiki ale winkle to podstawa bo tak to nie ma czego oglądać...
No ale na ogół ciężko się nie zgodzić Lubię filmiki ale winkle to podstawa bo tak to nie ma czego oglądać...
# Blue Ninja ZX10R http://gixxer.pl/viewtopic.php?f=68&t=11672 #
# God Of War ZX10R http://gixxer.pl/viewtopic.php?f=68&t=13605 #
# God Of War ZX10R http://gixxer.pl/viewtopic.php?f=68&t=13605 #
- Kenet
- Posty: 461
- Rejestracja: 4 gru 2014, o 18:29
- Motocykl: custom
- Wymarzony motocykl: mam
- Imię: Michał
- Skąd: Warszawa
Re: 2004 GSX-R 750 - all-purpose
Następny będzie z Jastrzębia, bo się wybieram 26ego, a kolejny z Poznania. Tzn powiem koledze, który jechał, jak sobie przypomnę który to.
- Kenet
- Posty: 461
- Rejestracja: 4 gru 2014, o 18:29
- Motocykl: custom
- Wymarzony motocykl: mam
- Imię: Michał
- Skąd: Warszawa
Re: 2004 GSX-R 750 - all-purpose
Zakupiłem dziś nową oponę na tył Pilot Power 2ct coby zunifikować setup oponiarski. Obecny pilot road jest z 2008 roku, więc trzeba go będzie pożegnać z dymem.
Wreszcie będzie można coś na gumie polatać, bo teraz były problemy z przyczepnością. Ale najpierw zima musi ustąpić.
Wreszcie będzie można coś na gumie polatać, bo teraz były problemy z przyczepnością. Ale najpierw zima musi ustąpić.
- michaliskox
- Posty: 542
- Rejestracja: 19 gru 2014, o 16:03
- Motocykl: Suzuki GSXR 750 K6
- Imię: Michał
- Skąd: Warszawa
- Lokalizacja: Warszawa - Wo(L)a
Re: 2004 GSX-R 750 - all-purpose
fajne oponki pozdrawiam
''Twe Serce Jest Wolne. Miej Odwagę Za Nim Podążać''
- Kenet
- Posty: 461
- Rejestracja: 4 gru 2014, o 18:29
- Motocykl: custom
- Wymarzony motocykl: mam
- Imię: Michał
- Skąd: Warszawa
Re: 2004 GSX-R 750 - all-purpose
Niestety miałem dzisiaj niemiłą przygodę. Jechałem uliczką na bielanach za ducato pana kuriera, który nagle postanowił, że chyba się zagubił. Zatrzymał się na jezdni, więc ja zatrzymałem się za nim bo myślałem że może przeszkodę jaką będzie omijał. Dzieliły nas 2-3 metry i wtedy w ułamku sekundy zobaczyłem jak zapalają się światła cofania i pan kurier ruszył na mnie jakby nigdy nic. Zdążyłem się cofnąć może 0,5 metra po czym ducato radośnie we mnie wycedziło. Zatrąbić zdążyłem w momencie uderzenia... Efekty takie:
Czacha jak widać, stelaż połamany, najgorzej że połamany też błotnik wraz z mocowaniami, które są integralną częścią lag. Poza tym i rysą na deklu nie ma innych śladów, wróciłem na moto do garażu po podczepieniu stelaża na trytytki. Ciekaw jestem ile mi za to zaproponuje rzeczoznawca. Nie ma tego złego bo czachę i tak chciałem okleić, ale przy okazji trzeba będzie zrobić trochę więcej. Jak wyjdzie, a pewnie wyjdzie, szkoda całkowita to będę naprawiał w warsztacie do wartości. Zobaczymy jaka będzie wycena.
Niestety przewróciłem się na lewą nogę, którą miałem niedawno uszkodzoną na nartach, więc właśnie sobie czekam na SORze na ortopedę, bo zaczęło boleć godzinę po glebie.
W całym pechu i wkurwie jaki przyniosło to zdarzenie jest jeden pozytywny fakt. Mianowicie stara prawda głosi, że motocykliści dzielą się na tych co już leżeli i tych co dopiero będą leżeć na glebie. Ja zawsze zastanawiałem się jak będzie ta moja pierwsza gleba wyglądać. Obstawiałem spektakularny fikołek przez wymuszenie albo ślizg na mokrym/piachu. Teraz jak już gleba zaliczona, co prawda w sumie to stacjonarna, ale zawsze to mogę sobię odfajkować krzyżyk pod pozycją "gleba musthave". Statystyka się zgadza, kolejnej nie przewiduję.
Mocno żałuję, że mi niedzielny tor jastrząb przepadnie :/
BTW - jak ktoś ma czachę, stelaż tudzież lagi - oryginale, bez uszkodzeń, tzw. gabinety - to poproszę serdecznie o informację, chętnie okupię.
Czacha jak widać, stelaż połamany, najgorzej że połamany też błotnik wraz z mocowaniami, które są integralną częścią lag. Poza tym i rysą na deklu nie ma innych śladów, wróciłem na moto do garażu po podczepieniu stelaża na trytytki. Ciekaw jestem ile mi za to zaproponuje rzeczoznawca. Nie ma tego złego bo czachę i tak chciałem okleić, ale przy okazji trzeba będzie zrobić trochę więcej. Jak wyjdzie, a pewnie wyjdzie, szkoda całkowita to będę naprawiał w warsztacie do wartości. Zobaczymy jaka będzie wycena.
Niestety przewróciłem się na lewą nogę, którą miałem niedawno uszkodzoną na nartach, więc właśnie sobie czekam na SORze na ortopedę, bo zaczęło boleć godzinę po glebie.
W całym pechu i wkurwie jaki przyniosło to zdarzenie jest jeden pozytywny fakt. Mianowicie stara prawda głosi, że motocykliści dzielą się na tych co już leżeli i tych co dopiero będą leżeć na glebie. Ja zawsze zastanawiałem się jak będzie ta moja pierwsza gleba wyglądać. Obstawiałem spektakularny fikołek przez wymuszenie albo ślizg na mokrym/piachu. Teraz jak już gleba zaliczona, co prawda w sumie to stacjonarna, ale zawsze to mogę sobię odfajkować krzyżyk pod pozycją "gleba musthave". Statystyka się zgadza, kolejnej nie przewiduję.
Mocno żałuję, że mi niedzielny tor jastrząb przepadnie :/
BTW - jak ktoś ma czachę, stelaż tudzież lagi - oryginale, bez uszkodzeń, tzw. gabinety - to poproszę serdecznie o informację, chętnie okupię.
- bru033
- Posty: 261
- Rejestracja: 23 maja 2014, o 15:19
- Motocykl: GSXR600K1
- Wymarzony motocykl: k5 k6 3/4
- Imię: Wojciech
- Skąd: Rumia
Re: 2004 GSX-R 750 - all-purpose
o losie dobrze ze nic sie nie stalo no ale teraz moto bedzie stało i tak lipa ; ( szybkiego powrotu na drogę życzę ! i daj znać co z ubezpieczniem:)
- Starscream
- Posty: 538
- Rejestracja: 8 gru 2014, o 17:33
- Motocykl: k6 1LITR
- Wymarzony motocykl: BIAŁO CZERWONY
- Imię: Konrad
- Skąd: ŻAGAŃ FZG
Re: 2004 GSX-R 750 - all-purpose
O ku..... dobrze ze Tobie nic się nie stało a swoją drogą to ciekawe ile zapłacą
- Kenet
- Posty: 461
- Rejestracja: 4 gru 2014, o 18:29
- Motocykl: custom
- Wymarzony motocykl: mam
- Imię: Michał
- Skąd: Warszawa
Re: 2004 GSX-R 750 - all-purpose
Sprzęt naprawiony, czacha jest od innego malowania, ale nie ukrywam, że bardziej mi się teraz podoba. Było trochę roboty z pasowaniem, ale jestem zadowolony z finalnego efektu.
Jeździ jak powinien, jedna rzecz jest jeszcze do zmiany, mianowicie przewody hamulcowe. Jakiś artysta puścił oplot z dużym naddatkiem
Nie będe się bawił w skracanie tylko kupię dedykowane.
Pozdr
Jeździ jak powinien, jedna rzecz jest jeszcze do zmiany, mianowicie przewody hamulcowe. Jakiś artysta puścił oplot z dużym naddatkiem
Nie będe się bawił w skracanie tylko kupię dedykowane.
Pozdr
- michaliskox
- Posty: 542
- Rejestracja: 19 gru 2014, o 16:03
- Motocykl: Suzuki GSXR 750 K6
- Imię: Michał
- Skąd: Warszawa
- Lokalizacja: Warszawa - Wo(L)a
Re: 2004 GSX-R 750 - all-purpose
o Panie to wokola baku ten przewod mozna puscic i by bylo dobrze fajnie zes poskladal dobrze wyglada
''Twe Serce Jest Wolne. Miej Odwagę Za Nim Podążać''
- Kenet
- Posty: 461
- Rejestracja: 4 gru 2014, o 18:29
- Motocykl: custom
- Wymarzony motocykl: mam
- Imię: Michał
- Skąd: Warszawa
Re: 2004 GSX-R 750 - all-purpose
Kiedyś w aucie jak kładłem nowe przewody i korektor, to nie zmierzyłem i musiałem takie grzałki do herbaty porobić:
Ale w motocyklu to ktoś faktycznie miał fantazję
Ale w motocyklu to ktoś faktycznie miał fantazję
- michaliskox
- Posty: 542
- Rejestracja: 19 gru 2014, o 16:03
- Motocykl: Suzuki GSXR 750 K6
- Imię: Michał
- Skąd: Warszawa
- Lokalizacja: Warszawa - Wo(L)a
Re: 2004 GSX-R 750 - all-purpose
no zdecydowanie goscia ta fantazja poniosla
''Twe Serce Jest Wolne. Miej Odwagę Za Nim Podążać''
- Pawlus
- Posty: 1124
- Rejestracja: 27 lip 2013, o 22:55
- Motocykl: był:600 K3 jest:amelinium
- Wymarzony motocykl: GSX-R / TL / GSX-RR
- Imię: Mateusz
- Skąd: DOA
Re: 2004 GSX-R 750 - all-purpose
Hehe, no faktycznie, ładna "wiązanka" tych oplotów. Ale lepsze już to niż przewody hybrydowe (układ O z jednym oplotem i jednym gumowym przewodem) - i takie wynalazki widziałem
Dobrze, że sprzęt już postawiony, faktycznie takie malowanie czachy ładniej tu pasuje. Taki plus, że reflektor Ci chyba ocalał i nie musiałeś wymieniać? Mniej nieogarniętych kurierów życzę!
Dobrze, że sprzęt już postawiony, faktycznie takie malowanie czachy ładniej tu pasuje. Taki plus, że reflektor Ci chyba ocalał i nie musiałeś wymieniać? Mniej nieogarniętych kurierów życzę!
- Kenet
- Posty: 461
- Rejestracja: 4 gru 2014, o 18:29
- Motocykl: custom
- Wymarzony motocykl: mam
- Imię: Michał
- Skąd: Warszawa
Re: 2004 GSX-R 750 - all-purpose
Niestety w lampie ułamało dwa mocowania, jest nowa. Było trochę problemów z pasowaniem tego, dużo słów na K, ale ostatecznie siadło wszystko "ładnie".