Jazda we 2osoby
: 17 sie 2017, o 14:00
Witam, mam takie trochę dziwne pytanie Lubicie jeździć we 2 osoby na sportowym moto? Mam gsxr 600 i jest to mega nudne i męczące czy wy też tak uwazacie?
Gixxer.pl - Największe w Polsce forum SUZUKI GSX-R 600 750 1000
https://gixxer.pl/
kto by chciał na sv jeździć jako pasażernorbertsv650 pisze:w każdym moto po zakupie tylne sety lądują w szafie. Nie ma przejażdżek i chuj!
Hahahaha, to dobrekwas pisze:kto by chciał na sv jeździć jako pasażernorbertsv650 pisze:w każdym moto po zakupie tylne sety lądują w szafie. Nie ma przejażdżek i chuj!
sory nie mogłem się powstrzymać
a jak na płocie pisało DUPA, to też lizałeś?, kurwa, patologia, 500 +, albo inne gimnazja, masakra co tu się dziejekwas pisze:kto by chciał na sv jeździć jako pasażernorbertsv650 pisze:w każdym moto po zakupie tylne sety lądują w szafie. Nie ma przejażdżek i chuj!
sory nie mogłem się powstrzymać
nie mam zwyczaju nikomu lizac dupy ale kto co lubi a jakieś osobiste wycieczki typu patologia etc zachowaj dla siebie jak sie na żartach nie znasznorbertsv650 pisze:a jak na płocie pisało DUPA, to też lizałeś?, kurwa, patologia, 500 +, albo inne gimnazja, masakra co tu się dziejekwas pisze:kto by chciał na sv jeździć jako pasażernorbertsv650 pisze:w każdym moto po zakupie tylne sety lądują w szafie. Nie ma przejażdżek i chuj!
sory nie mogłem się powstrzymać
MrTrash pisze:Jak się ma fajnego plecaczka, który ogarnia jazdę jako pasażer to czemu nie... Męczące jest jak pasażer nie umie jeździć. Jak zabieram czasami jedną koleżankę, która wie jak się zachować to praktycznie nie czuję, że z kimś jadę. Wszystko zależy od plecaczka. Czasami to lepiej niż samemu, jest chociaż do kogo gębę otworzyć, jeszcze lepiej jak się ma intercomy. Fakt, trzeba bardziej uważać i nie można poszaleć tak jak w pojedynkę, no ale coś za coś. A jak plecaczek niczego sobie to i ludzi się pełno ogląda
W sumie to nie wiem, bo nigdy nie jeździłem Wydaje mi się, że jakby to ująć "tworzył jedność" z kierowcą. No niektóre dziewczyny mają jakiś taki instynkt plecaczka i wiedzą co robić, żeby było dobrze Chyba głównym aspektem jest to, żeby opierać się o bak przy hamowaniu i trzymać się go przy przyspieszaniu, albo na przytulasa do kierowcy, jak woli, tylko wtedy garb w kombi może przeszkadzać, starać się nie stukać kaskiem o kask przy każdej zmianie biegów no i nie wiem co jeszcze. Niektórym pomaga ściskanie nogami kierowcy, takie delikatne żeby trzymać pozycję i nie zjeżdżać. Na pewno nie przechylać się w drugą stronę, tylko razem z kierowcą i nie kręcić się niepotrzebnie, bo czasem to potrafi zmylić, a wiadomo że zmiana centrum masy powoduje skręcanie.jozek726 pisze:to jak powinien się zachowywać plecak żeby jazda nie była męcząca ?
A ja uwazam, ze dobrze się zaprzećqubis pisze:to jak powinien się zachowywać plecak żeby jazda nie była męcząca ?
Powinna dobrze ciągnąć