Jazda na gumie
-
- Posty: 96
- Rejestracja: 1 paź 2015, o 17:19
- Motocykl: K7 1000
- Imię: Wojtek
- Skąd: Grójec
Re: Jazda na gumie
ja jesli chodzi o jazde na gumie mam problem tylko w powtarzalności przejazdów. nieraz przejade 100 metrów a nieraz kilometr. może to dlatego że troche mi szkoda sprzęta i z każdych swiateł nie startuje na gumie przy kazdym wyjezdzie postawie ze dwa trzy razy i tyle. mam krotki rolgaz i moze przez to jest ciezko dozować gaz i nieraz jak bujnie to odpuszczam, nie ma po co robić sobie problemów na siłe.
- raster
- Posty: 80
- Rejestracja: 10 mar 2015, o 20:38
- Motocykl: K8 1000 / F3 stunt
- Wymarzony motocykl: bezawaryjny
- Imię: Artur
- Skąd: DWR
Re: Jazda na gumie
Szkoda seryjnych motocykli do nauki, przy nauce zawsze istnieje duże ryzyko zdewastowania sprzętu a wtedy straty są czasem ogromne. Ja jak się uczyłem gumowania to kupiłem sobie starą zdewastowaną F3 za 2k , która mi potem jeszcze długo służyła do zabawy, przebudowałem ją do stuntu i wtedy dopiero był banan na ryju Zasada jest prosta: im wolniej i wyżej tym lepiej, Gleby są nieuniknione przy łapaniu balansu na wolnej gumie więc dobrze się ubierać bo ciężko się goi w lecie .
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
-
- Posty: 1265
- Rejestracja: 8 wrz 2015, o 09:54
- Motocykl: Daytona 675
- Imię: Radek
- Skąd: Warszawa
Re: Jazda na gumie
W weekend mnie nie ma A w sumie po dzisiejszym Słomczynie nie mogę patrzeć na maszynędroi8d pisze:Radek, Olo, latamy cuś we weekend?
Aż mnie nadgarstek swędzi.
Po czym wklejasz zdjęcie w t-shircieraster pisze:Gleby są nieuniknione przy łapaniu balansu na wolnej gumie więc dobrze się ubierać bo ciężko się goi w lecie .
- raster
- Posty: 80
- Rejestracja: 10 mar 2015, o 20:38
- Motocykl: K8 1000 / F3 stunt
- Wymarzony motocykl: bezawaryjny
- Imię: Artur
- Skąd: DWR
Re: Jazda na gumie
dlatego wiem, że ciężko się goi po pierwszych 12-kach człowiek poczuł się pewnie i octenisept lał się litramiPo czym wklejasz zdjęcie w t-shircie
- droi8d
- Posty: 286
- Rejestracja: 27 wrz 2013, o 14:17
- Motocykl: 1000 K8
- Wymarzony motocykl: HP4
- Imię: Damian
- Skąd: Wawa
Re: Jazda na gumie
Właśnie najgorzej mi się przełamać na barierze kiedy moto robi się lekki i bardzo chętnie leci w tył, od razu odruchowo odejmuje gazu.
Na szczęście są teraz jazdy próbne nowym gixxem'17 za 1000 zł kaucji. W razie czego to niewielka kara za glebę
Na szczęście są teraz jazdy próbne nowym gixxem'17 za 1000 zł kaucji. W razie czego to niewielka kara za glebę
-
- Posty: 853
- Rejestracja: 15 paź 2014, o 21:05
- Motocykl: r6 rj11
- Wymarzony motocykl: s1000rr
- Imię: Artur
- Skąd: Opole
Re: Jazda na gumie
przeczytaj jak to wyglada dokladnie, bo sie mozesz zdziwic XDdroi8d pisze:Właśnie najgorzej mi się przełamać na barierze kiedy moto robi się lekki i bardzo chętnie leci w tył, od razu odruchowo odejmuje gazu.
Na szczęście są teraz jazdy próbne nowym gixxem'17 za 1000 zł kaucji. W razie czego to niewielka kara za glebę
-
- Posty: 139
- Rejestracja: 8 sie 2015, o 17:21
- Motocykl: ZX10R 2008
- Imię: Kasia
- Skąd: Wrocław
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Jazda na gumie
Też przeszłam etap krótkiej koszulki i mam sporo dodatkowych tatuaży na ciele. A to był koniec czerwca i upały. I pół pleców. Nie polecam Jak gorąco to najlepiej zbroja, powinna wytrzymać paciaki.