Prawo jazdy kat. A2 a jazda zdławioną 600tką

Wszystko co związane z formalnościami.
Regulamin forum
Zapoznaj się i przekaż uwagi odnośnie
Nowe forum GSXR.PL!
Awatar użytkownika
mouzes
Nowy
Nowy
Posty: 38
Rejestracja: 27 lis 2014, o 22:35
Motocykl: Suzuki GSXR 750 SRAD
Imię: Michal
Skąd: Głubczyce
Lokalizacja: Głubczyce

Re: Prawo jazdy kat. A2 a jazda zdławioną 600tką

Nieprzeczytany post autor: mouzes » 6 sty 2015, o 21:49

ah ta polska :)
Suzuki GSXR 750 SRAD '99
Piaggio Beverly 250i '06

Awatar użytkownika
ToMsOn
Posty: 3147
Rejestracja: 27 lis 2014, o 21:48
Motocykl: ZX10R igła forumowa ;)
Wymarzony motocykl: H2R
Imię: Tomas
Skąd: <DKL>
Lokalizacja: Cała Polska

Re: Prawo jazdy kat. A2 a jazda zdławioną 600tką

Nieprzeczytany post autor: ToMsOn » 7 sty 2015, o 11:06

Nic nie dławić i siadać na litra :D do tego policję i prawo mieć gdzieś :P proste tanie ale i niebezpieczne to co lubimy najbardziej. Jest ryzyko jest zabawa :mrgreen:

A tak na serio to też uważam że jeździć zdławioną 600tką to bez sensu. Jeśli faktycznie chcemy się trochę wczuć w rolę to warto zacząć od czegoś mniejszego. Ja siadłem od razu na gsx-r600 k4 ale wcześniej to miałem trochę przyjemności polatać czy to na sprzętach znajomych czy to po prostu na tym na której się uczyłem. Instruktorem był znajomy a więc motocykl dawał mi na własną rękę gdzie mogłem trochę po świrować i poznać się lepiej. Chociaż nowe moto stało już w garażu wyjeździłem trochę tych godzinek i nie żałuje bo fajnie było i co muszę przyznać a była to Yamaha YBR 125 szła jak szatan :D Dzisiejsze sportowe 125 czy 250 to niezle maszyny które też wiele potrafią i sądzę że fajnie jest właśnie od czegoś takiego sobie zacząć przygodę. Zakładam się że taką 250 około 25-35KM dużo więcej się nauczy niż właśnie takim klockiem 600 zdławionym do tej mocy po prostu poręczność takiego motocykla będzie dużo większa.

Jak już szpanować to lepiej czymś takim :D http://allegro.pl/ktm-duke-200-przebieg ... 67727.html

Awatar użytkownika
Damiano
Nowy
Nowy
Posty: 48
Rejestracja: 22 lis 2012, o 16:02
Motocykl: K1 1000
Wymarzony motocykl: Niezawodny
Imię: Damian
Skąd: Mińsk Maz

Re: Prawo jazdy kat. A2 a jazda zdławioną 600tką

Nieprzeczytany post autor: Damiano » 7 sty 2015, o 17:19

prawko kat. A można mieć od wieku 20lat, po uprzednim zdaniu A2 w wieku lat 18.
poza tym na kat. A zdaje się już chyba tylko samą praktykę.
według mnie przepis jest zajebisty i tak powinno być ;)

nie wiem dlaczego się tak żałujecie gówniarzy, niech się uczą respektu i jazdy a nie :lol:
sam jeździłem 5 lat ETZ-150 i dla mnie to był szatan w wieku 18 lat, po przesiadce z Jawy Mustang 50cc szczególnie w terenie :twisted:

co do zdławionych 600 to głupota , ale co kto lubi

Awatar użytkownika
woznyman
Posty: 573
Rejestracja: 30 cze 2014, o 11:32
Motocykl: trzi ćwierci
Wymarzony motocykl: desmo
Imię: Rafał
Skąd: zewsząd

Nieprzeczytany post autor: woznyman » 7 sty 2015, o 19:29

Zdławiona 600 z punktu widzenia balansu motocykla jest bez sensu.

Mały duke to dobry wybór - zdanie gościa który jeździ 10x lepiej ode mnie

Na torze widziałem dziennikarza, który inazumą 250 objeżdżał 95% ludzi w ciaśniejszych partiach

To jest naprawdę dobre przygotowanie, mnie osobiście np tego brakuje. Chodzi mi zakup takiego jako 2

kai
Posty: 853
Rejestracja: 15 paź 2014, o 21:05
Motocykl: r6 rj11
Wymarzony motocykl: s1000rr
Imię: Artur
Skąd: Opole

Re: Prawo jazdy kat. A2 a jazda zdławioną 600tką

Nieprzeczytany post autor: kai » 12 sty 2015, o 16:49

ja latalem na cb500, po sezonie dorwalem od kumpla cbr f3, na ktorej miaelm kilka sytuacji podbramkowych (zawsze z wlasnej winy).

moja ostatnia przjezadzka (zanim sprzedalem) zakonczylaby sie gleba, bo dohamowywalem z 60km/h na drodze, na ktorej byl posypany jaksi zwir, efekt? jakies 1.5metra z zablokowanym przednim kolem.

predzej to kilka stoppie w miejsce (predkosci rzedu 120-140 i zatrzymuajce sie samochody przed pasami)

wiec jesli chodzi o mnie, male moto, pojezdzic, potem mozhna cos wiekszeog.

dlawienie non sens

ODPOWIEDZ