Forum Suzuki GSX-R

ona sie nie przymyka w s900, ona pierdolnie jakby ja mialo wyrwac

Bo ona mówi "zamykaj wizjer baranie!"

http://zywiec.naszemiasto.pl/artykul/cz ... id,tm.html

Nie powiem co o tym myślę ale chętnie zobaczę wasze komentarze

Niedługo przejdą selekcje naturalną xd

co ja o tym myślę hmmm
Nie podzielam takich sytuacji brania samochodów z prawej str jeszcze awaryjnym chociaż przyznaję że sam parę razy robiłem podobnie.

Po pierwsze pas awaryjny często przez to że nie jest uczęszczany jest po prostu bardziej zasyfiony
Po drugie koleś w puszcze też jakby miał trochę rozumu zrobiłby miejsca i zjechał nawet te powiedzmy 0.5m jadąc lekko po pasie awaryjnym przez co ułatwiłby dużo bardziej bezpieczny przejazd pozostałym motocyklistom i zgodnym z przepisami. Chociaż przyznam że po 1wszym motocykliście który już przeleciał prawą stroną sam pewnie wahałbym się którą stronę jezdni zostawić "wolną"
Po trzecie można się nadziać wyskakując zza puszki że na owym pasie będzie stało rozwalone auto itp itd
Po czwarte cokolwiek by się stało jesteś winny ponieważ wyprzedzałeś pojazd z prawej str na drodze która jest wyłączona z ruchu

Każdy ma jednak swój rozum ja jednak od paru sezonów unikam takich akcji i staram się tego nie robić.

też mi się coś takiego zdarzało na początku jazdy ścigiem tak jak szybka jazda po mieście na szczęście świadomość rośnie wraz z wiekiem jak i obejrzeniem setek filmików i różnego rodzaju wiadomości z kraju w jaki sposób giną ludzie i na chwilę obecną wątpię abym coś takiego odwalił lipa tylko że takie nagrania coraz częściej będą trafiać do sieci i szargać naszą i tak kiepską opinię no ale wiadomo chłopaki przegieli i takie jazdy miejsca mieć nie powinny... tylko potem przez takie akcje policja trzepie bez powodu szukają dziury w całym a media mają pożywkę i znowu nagonka nie potrzebna

No troche ich ponioslo... ale rzeczywiscie, przez taki styl jazdy nikt nas potem nie lubi

Odwieczne pytanie - po co? Ile minut można zaoszczędzić żeby ryzykować w taki sposób. Każde moto od 600 w górę jak ma te 100 koni to spokojnie można wyprzedzać "normalnie". Ale często w grupach, które nie są dobrze dobrane i zgrane wygrywa taka głupawka - jak jeden poleci głupio to nikt nie chce być gorszy i też idzie. Dlatego ja unikam wszelakich "latań zorganizowanych" czy przypadkowych grupek napotkanych podczas jazdy. Zdarzyło mi się również opierdolić na postoju ludzi, którzy podłączali się do mnie i ziomków bo oczywiście od razu szły popisówki itp. Jeśli ktoś ma za mało oleju w głowie i nie przemawiają do niego np. filmy z wypadkami na YT czy dzwony znajomych, to niestety jedyną metodą resocjalizacji jest gruby mandat w takiej sytuacji albo odebranie prawka.

a dajcie spokoj nic do patrzenia, jakby tam mial 299 to mozna filmy wstawiac, ale taki spacer to e tam

kai pisze:a dajcie spokoj nic do patrzenia, jakby tam mial 299 to mozna filmy wstawiac, ale taki spacer to e tam

Ty, ale tam troche skrecac trzeba bylo, wiec nie dalbys rade 299 jechac

mennoc pisze:

kai pisze:a dajcie spokoj nic do patrzenia, jakby tam mial 299 to mozna filmy wstawiac, ale taki spacer to e tam

Ty, ale tam troche skrecac trzeba bylo, wiec nie dalbys rade 299 jechac

no skrecac to ja nie umiem, ale na prostej jezdze szybciej od nich