Forum Suzuki GSX-R

W myśl nowych przepisów, kto świadomie nie zatrzyma się do kontroli drogowej i zmusi policję do pościgu, popełni przestępstwo zagrożone karą do 5 lat więzienia (dotąd było to wykroczenie). Sąd w takiej sytuacji obligatoryjnie zatrzymuje prawo jazdy, nawet na 15 lat.

To wyciąłem z gazety i jest "policję" ale gdzies czytałem, ze policję oraz inne organy posiadające uprawnienia do kontroli. Czyli ŻW, celnych, SG, SGminna, SM, SL, OP, ITD ... i juz nie pamietam co jeszcze.

Podobno juz weszło, nie umiem znaleźć nowelizacji na piśmie w formie ustawy albo rozporządzenia ...

Czytałem, ze projekt miał od 8miesiecy do 5lat wiec nawet grzywna nie wchodzi w grę tylko z automatu wiezienie. To samo dotyczyłoby świadomej ucieczki na enduraku prze strażą leśną ...

Ja to sie chociaż zdążyłem troche wyszaleć ale Wy młodzi? Jak żyć?

Gdzieś czytałem że jak nie ruszą za Tobą to tak jakby nie było ucieczki. A jak zaczną gonić i od razu się zatrzymasz to też bez lipy.

Bardzo ważnym zapisem jest tzw "poscig" czyli nie sam sygnał ręką do zatrzymania itp tylko użycie pojazdu + sygnałów świetlnych i dźwiękowych a do tego jeszcze daleka droga. Przed włączeniem tego do Kodeksu Karnego też groziły konsekwencje utarty uprawnień i zakazem Sądowym, teraz zatrzymanie prawa jazdy jest obligatoryjne. Trzeba sobie to dobrze przekalkulować czy się opłaca bo kosekwencje mogą być duzo większe niż do tej pory. W przypadku tego typu przestępstwa (jak to teraz ma miejsce) przedawnienie mija po 10 latach (- do tej pory było po roku przy wykroczeniu).

No ale na to czy ruszą czy nie,a tym bardziej na to co zeznają w czasie przesłuchań nie masz wpływu w momencie jakby ... podejmowania decyzji o oddaleniu sie z miejsca ... złego feng shui

QH1 : Tu akurat masz rację... stara zasada poligrafii - papier wszystko przyjmuje.

Wrzucałem artykuł o tym jakiś czas temu. Niby przejebane, ale jak przejeżdżam obok policji z prędkością 200+ to jeszcze nie było kozaka, który by gonił mnie kijanką.
Jak już zaczną gonić to będę kalkulował na bieżąco czy mam jak uciec, a jak nie to mandat na klatę i najwyżej 6 miesięcy bez jazdy po publicznych. Na torach prawka nie wymagają

tez sie obawiam od momentu wejscia tego przepisu, bo czasami na dwupasmowce jakiejś leci się naprawdę grubo powyzej 200 w lusterku gówno widać i tak sie zastanawialem nieraz czy cos z tylu nie jedzie nie goni, a potem zakwalifkują to jako ucieczke i wtedy już przejebutane po calosci.

tak samo ostatnio dowiedzialem sie ze teraz jazda bez kategorii to przestepstwo nie tak jak kiedys za brak kat A 300zł i zadnych punktów teraz to podobno przestepstwo

Motobandyci zrobili o tym filmik.

MaciejX pisze:tak samo ostatnio dowiedzialem sie ze teraz jazda bez kategorii to przestepstwo nie tak jak kiedys za brak kat A 300zł i zadnych punktów teraz to podobno przestepstwo

nie, nie, nie - ktoś wprowadził Cię w błąd, nadal jest 300pln bez punkta
jakiś czas temu zrobili cos takiego jak art180aKK czyli:
"Kto na drodze publicznej, w strefie zamieszkania lub w strefie ruchu, prowadzi pojazd mechaniczny, nie stosując się do decyzji właściwego organu o cofnięciu uprawnienia do kierowania pojazdami, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2."
Ogólnie chodzi w nim o osoby, które posiadały daną kategorię i została ona z jakiejś przyczyny cofnięta (wóda, punkty, niezatrzymanie się do kontroli, wypadek itp) przez uprawniony organ. W przypadku poruszania się pojazdem na danej kategorii i kontroli drogowej wszczynane jest postępowanie z KK.
Ogólnie te wszystkie przepisy są nieźle pokręcone - co innego jest przy braku kiedykolwiek uprawnień a co innego
przy wcześniejszym cofnięciu.

Moim zdaniem ten film jest słabym instruktarzem na przyszłość... (to nie jest mandat z fotoradaru, że nie wskazuję kierownika itd), należy pamiętać, że właściciel motocykla (w przypadku udanej ucieczki i postępowania przygotowawczego) początkowo przesłuchiwany jest w charakterze świadka (pod karą za skladanie fałszywych zeznań) a samo zgłoszenie o niepopełnionym przestępstwie (krótkotrwałego użycia pojazdu art 289par1KK lub kradzieźy art278kk) dodatkowo potęguje odpowiedzialność karną w przypadku oczywiście udowodnienia winy. Nie jestem prawnikiem i mam nadzieję, że nikogo nie wprowadzam w błąd. A się rozpisałem...

Zeby ktos nie pomyślał-jestem maszynistą offsetowym

odnosnie tego uiciekania waszego. jak przelatujesz 200+ kolo stojacego patrolu to nic nie mowie,
ale jak na swiatlach stoja za wami i chcecie cos odjebac to zcyze powodzenia, powiem tylko tyle, ze radiowoz jak dojezdza do jakiegokolwiek motocyklisty to z miejsca spisuja rejestrajce, tak w razie w. wiec jak komus cos strzeli do łba uciekac, to oni beda u was pod chata przed wami

A kto to ma rejestrację?

ja nie ale cholera potrafi mi sie sama otwierać może wiecie gdzie kupie jakiś mały fajny siłownik do składania rejestracji bo ten od zamka centralnego spisuje sie ale to nie jest tak jak trzeba

ja mam rejestracje, w ogole u nas na opolszczyznie troche lipa. kumpel dostal mandat bo mial rejestracje pod złym kątem (45stopni miał bodajże)