Niedawno zakupiłem Suzuki GSRX 600 SRAD rocznik '98
Po zrobieniu nim kilkudziesięciu kilometrów zrobił mi pierwszą niespodziankę.
Pierwsza jazda w korku (tak to tylko trasa, i to chyba pierwszy raz wentylator mi się włączył) złapał temperaturę włączył się wentylator, po jakimś czasie nagle przestał działać obrotomierz i po chwili motor zgasł. Akumulator wyssało, rozrusznik tylko jak to mówią "pykał" gasły kontrolki itd. normalne jak aku rozładowane. Podpiąłem kable rozruchowe zapalił dojechałem do domu. Jak pamiętam na zgaszonym aku miało 12,pare V, mimo zrobienia kilku kilometrów aku się nie naładowało próba rozruchu kończyła się tak samo jak w trasie podpiąłem miernik to po przekręceniu pokazywało coś koło 6V.
Naładowałem go wczoraj popaliłem pare razy wszystko okej:
Zgaszony: 13.3V
Kręcenie rozrusznikiem:11,5V
Wolne obroty: 13,5-14,2 (po jakimś czasie się normuje na 14,4V)
Na przegazówie 13,5V
To wszystko bez świateł itd.
Na światłach drogowych + stop+ kierunek 12,5-12,8V
Jak tak poświecę tą choinką z 5min to pokazuje jakieś 12,5-12,4V
Zrobiłem te pomiary tak na szybko, nie szukałem w serwisówce jak to robić na jakich obrotach itd.
I mam takie pytania:
1. Dlaczego zgasł? Czy to możliwe, że przyczyną przerwania pracy silnika było zbyt niskie napięcie w aku?
2.Były właściciel deklaruje że aku jest nowe mam paragon mam pudełko jest to"JMT YTX9-BS" kupiony w marcu
2.1 Kupiłem go z niedziałającymi światłami koleś jeździł na zaklejonym przycisku pass tym do długich, co zżerało aku bardzo szybko bo jak nim przyjechałem, to po kilku startach zdechł(okazało się że kabelek nie łączy w jednej z wtyczek w wiązce). Możliwe że aku do wymiany?
3. Jak sprawdzić czy to faktycznie akumulator, nie chciałbym wydawać kasy nie mając pewności że to to, a nie mam możliwości pożyczenia czy coś.
Słucham propozycji.
Ostatnie dni sezonu i strach jeździć zgaśnie daleko od domku i co wtedy
A i jeszcze coś widzę (po tematach na forum) że te SRADY to często mają problem z prądem:
Czy to jest kurna bezpieczne? Ja naprawdę nie chciałbym wymieniać akuWiec pierwsza rzecz nie musisz ani pozyczac aku ani regulatora wystarczy ze zapalisz motor i odepniessz kleme plusowa jesli zgasnie lub spadna drastycznie obroty to regulator jest kaput albo ladowanie jak bedzie chodzil dalej bez zmiany to jest wszystko ok (tzn aku i tak bedzie do wymiany)
Jeśli gdzieś jest podobny temat to przepraszam nie znalazłem, pewnie słabo szukałem.