Strona 1 z 1

Crashpady GSXR K6 K7

: 26 lut 2017, o 22:33
autor: MarcinKrk
Cześć, polecacie jakieś crashpady przy montażu których nie trzeba ciąć owiewek? GSXR 750 K6

Re: Crashpady GSXR K6 K7

: 26 lut 2017, o 23:17
autor: cezarypioro
Witam, nie wiem jak w 750, ale w 1000 K6 zakupiłem Womet-Techa i nie trzeba było dziurawić. Na jedna stronę przy której jest owiewka, była specjalna tuleja z jednej strony płaska, która fajnie zmieściła się pod owiewkę.

Re: Crashpady GSXR K6 K7

: 27 lut 2017, o 00:02
autor: MarcinKrk
Dzięki za odpowiedź. Widzę że do 750 mają i takie i takie, więc nie trzeba ciąć owiewek.

Re: Crashpady GSXR K6 K7

: 28 lut 2017, o 09:28
autor: nico
Rd-Moto crashpady polecam i nie trzeba dziur w owiewce wiercić ;)

Re: Crashpady GSXR K6 K7

: 1 mar 2017, o 10:35
autor: womer
nico pisze:Rd-Moto crashpady polecam i nie trzeba dziur w owiewce wiercić ;)

cholernie drogie te rd-moto, chyba że nie trafiłem googlując na dobre cenowo

Re: Crashpady GSXR K6 K7

: 1 mar 2017, o 10:36
autor: womer
MarcinKrk pisze:Dzięki za odpowiedź. Widzę że do 750 mają i takie i takie, więc nie trzeba ciąć owiewek.
daj znać na co się zdecydujesz, też czeka mnie zakup

Re: Crashpady GSXR K6 K7

: 1 mar 2017, o 13:20
autor: nico
womer pisze:
nico pisze:Rd-Moto crashpady polecam i nie trzeba dziur w owiewce wiercić ;)

cholernie drogie te rd-moto, chyba że nie trafiłem googlując na dobre cenowo
Za dobre trzeba zapłacić, na oś też są. Ja miałem w k8 600 i teraz też mam w L0 1000 ;)
Wejdź na http://www.rdmoto.eu i po lukaj sobie :)

Re: Crashpady GSXR K6 K7

: 1 mar 2017, o 13:26
autor: mennoc
Ale co to znaczy drogie? 500? 1500?

Re: Crashpady GSXR K6 K7

: 2 mar 2017, o 00:48
autor: MarcinKrk
womer pisze:
MarcinKrk pisze:Dzięki za odpowiedź. Widzę że do 750 mają i takie i takie, więc nie trzeba ciąć owiewek.
daj znać na co się zdecydujesz, też czeka mnie zakup
Ja w końcu zamówiłem coś takiego:

http://www.ebay.co.uk/itm/STP-Crash-Pro ... 1345386524

Jak przyjdzie to dam znać, co to jest warte ;)

Re: Crashpady GSXR K6 K7

: 2 mar 2017, o 22:18
autor: odiz
Czytam różne tematy i widzę, że wszyscy chcieli by oszczędzać na wszystkim.
Niby to takie zrozumiałe, ale z drugiej strony czy warto.... ?
Jak kupisz jakieś chinskie crashpady to możesz sobie więcej problemów narobić niż Ci się wydaje.
Crashe renomowanych firm mają np. odpowiednią wytrzymałość. Taką co by wytrzymała drobnego ślizga, ale przy mocnym pierdolnięciu musi się urwać co by bloku silnika nie wyrwać.
Kupisz chinole i nie wiesz jak będzie. A może być tak, że crash będzie cały, mocowanie wytrzyma, ale blok silnika Ci rozpieprzy :)
Moto to drogie hobby, a oszczędny traci zazwyczaj dwa razy....

Re: Crashpady GSXR K6 K7

: 3 mar 2017, o 00:16
autor: MarcinKrk
A zgadzam się z kolegą powyżej... Nie wiem co to za firma STP której crashpady kupiłem, ale na aukcji są takie jakby małe odbojniki z gumami jeśli dobrze kombinuję, możliwe że coś pomogą w razie ewentualnego ślizga. Poza tym są całe czarne, mocowanie + końcówka, a na tym też mi zależało.

Re: Crashpady GSXR K6 K7

: 2 cze 2017, o 11:31
autor: maddox123
i co tam Marcin, ogarnąłeś temat crashpadów? podesłałbyś jakieś foto jak to wygląda?