Zmiana koloru

[rafalek0501]

Ogolnie moje moto jest naprawde zadbane, jednak mam znajomego lakiernika ktory moglby go naprawde ladnie przemalowac na taki kolor aby sie fajnie wyroznial sposrod innych..tylko mam dylemat czy to jest oplacalne? Czy za jakis czas gdybym chcial go zmienic nie bede mial problemow..Co o tym myslicie? Myslalem aby zrobic mu jakies datowane zdjecia przed i po, tylko czy to wystarczy? Prosze o rade.

[karolo]

jak nie zamierzasz dluzej nim smigac to nie baw sie w to bo potem to nikt nie uwierzy ze malowales dla ot tak bo sie umyslala zmiana koloru date do zdjecia to sobie mozna wstawiac w dowolonym programie do fotek wiec to nie ma opcji ze ktos uwierzy.ot tyle odemnie
btw temat to ogolnego pasuje bardziej

[czyżykDSW]

ktoś kto decyduje się na zakup przecinaka musi sobie zdawać sprawę, że nie są to motory do "pyrkania 50km/k w niedzielne popołudnie" i większość tego typu motocykli jest po przejściach... inaczej, na 100 ścigaczy 80 leżało na glebie, a jak leżało to i się porysowało, połamało owiewki itp itd. nieistotne, myślę, że plastiki to najmniejszy problem... rama, lagi i masa innych rzeczy jest ważniejsza... więc jeśli ewentualnemu kupcowi będziesz sprzedawał przemalowane moto, które i jemu sie spodoba wizualnie myślę, że nie będzie to większy problem... Ja mam zamiar swojego gixxera malować po sezonie... mam wizje tego jak chcę żeby wyglądał a niestety w takich kolorach i tak wyglądających nie robili ale to tylko moje skromne zdanie

PS. w większości przypadków po wewnętrznej stronie owiewki można stwierdzić czy była spawana itp...