Forum Suzuki GSX-R

Hej jak w temacie usterka zaczyna się po przejechaniu około 40 km motocykl czasem w trakcie jazdy potrafi szarpnąć i po przejechaniu paru km gaśnie po czym jest problem z odpaleniem - pompa paliwa jakby cały czas załącza się na nowo po pochyleniu motocykla czasem tez potrafi strzelić z wydechu przy gaśnięciu. Po odczekaniu paru minut odpala normalnie natomiast problem wraca po paru przejechanych km. Dodam ze żaden błąd się nie wyświetla.

Wymienione zostały: filtr paliwa, pompa paliwa, świece, sprawdzone kostki styki wyczyszczone, przekaźnik, bezpieczniki, czujnik polozenia wału, czujnik pochylania, stopka jest zmostkowana.

Męczę się z tym od przyszłego sezonu pacjent to gsxr k4 1000 2005 rok

Mam dokładnie to samo i walczę 2 sezon z tą usterką, dlatego szukam jakiegoś użytkownika Suzuki Gsx-r 1000 k3 który by pożyczył na podmiankę swój moduł starczy na 1,5h celem zasadności zakupu nowego. Nie chcę za darmo zrewanżuję się finansowo lub winny uzgodniony sposób. Na testy oczywiście może jechać ze mną. Motocykl stoi a ja szukam i i szukam z mizernym efektem. Może ktoś coś podpowie z tego forum??.Może ktoś zna jakiś warsztat gdziekolwiek w PL gdzie można by sprawdzić ten trop. W Poznaniu obawiam się że nie znajdę.

Siemka,
U mnie przy podobnych objawach problemem była stopka boczna. Po jej złożeniu powinna dociskać czujnik który odłącza zapłon. Wystarczyło że w czasie jazdy lekko stopka się opuściła a zapłon był odcinany. W moim przypadku pomogło przesmarowanie zawisu stopki oraz dogięcie nazwijmy to blaszki która styka się z czujnikiem.

Temat do zamknięcia w moim przypadku uszkodzony był moduł, dorwałem za 600 zł komputer i hula bez problemu.