Joker pisze:No i wlasnie tu sie boje zeby sie dziewcze od poczatku nie zrazilo ,pomózcie .W sumie na poczatku to i tak trzeba bedzie na nia czekac
Przesiadłem się z GN250 na K1 750 (trafiła się okazja od kolegi). Gdyby nie gixxer, to brałbym CBRkę. Przy moim wzroście 162 cm i wadze 65 km - na początek git. Teraz, po 3000 km przejechanych GSX-Rem czasami w trybie "kapelusz-on", nie zamieniłbym. Cóż, początki trudne, bo musiałem schodzić na kolano na światłach, tak jak robią to jeżdżący na MX/enduro, natomiast jak ruszysz to już luz. Manewrowanie na siedzeniu przy moim wzroście jest trudne, ale w jeździe nie o to chodzi, c'nie?
Nauczyłem się jazdy miejskiej, dłuższej jazdy, czas na zgłębienie techniki na torze.
Moje zalecenie - nie rzucaj na głęboką wodę. A już na pewno nie bądź nauczycielem.
PS. Prawo jazdy kat. A zrobiłem 2,5 roku temu.
Teraz to juz qrwa nic nie wiem ,prawko jest juz kilka lat temu zdane ,podstawy sa ,nie ma nic upatrzonego ,chyba trzeba czekac na sezon sprobowac kilka sztuk -niech pojezdzi i sama zdecyduje ,ja najwyzej zdecyduje o ewentualnym kagancu, qrwa skad ja kupie kaganiec dla krowy jak trza bedzie? 
?
