Pomocy z ubiorem

Awatar użytkownika
dziurekk
Posty: 744
Rejestracja: 11 lis 2014, o 18:03
Motocykl: GSXR 600 K4
Imię: Rafał
Skąd: .PL.

Re: Pomocy z ubiorem

Nieprzeczytany post autor: dziurekk » 15 lis 2015, o 08:48

chudy21 pisze:
dziurekk pisze:
Komandos pisze: Może nie będzie to coś zacnego aczkolwiek mam sporo oleju w głowie i nie mam zamiaru wyłamywac od razu nadgarstka. Z biegiem czasu kupi się coś lepszego.
Nie znasz dnia ani godziny ;) Pamiętaj o tym, mówię z własnego doświadczenia. Z kasku polecam hjc rph 10+, u mnie przy 60-70 zaliczył strzała w glebę i nawet nie zabolało. kombi RST Tractach Evo też zrobiło robote ;)
Jak ci się w tym hjcku ogólnie lata?bo zastanawiam się nad kupnem
Lata się super. Ale do cichych to on nie należy. Aerodynamika 10/10
„Nie można pomóc wszystkim, ale każdy może pomóc komuś.”

Awatar użytkownika
bartekst87
Posty: 279
Rejestracja: 25 sty 2013, o 23:42
Motocykl: Suzuki GSX-R 750 k8
Imię: Bartek
Skąd: Konin

Re: Pomocy z ubiorem

Nieprzeczytany post autor: bartekst87 » 15 lis 2015, o 11:25

chudy21 pisze:
dziurekk pisze:
Komandos pisze: Może nie będzie to coś zacnego aczkolwiek mam sporo oleju w głowie i nie mam zamiaru wyłamywac od razu nadgarstka. Z biegiem czasu kupi się coś lepszego.
Nie znasz dnia ani godziny ;) Pamiętaj o tym, mówię z własnego doświadczenia. Z kasku polecam hjc rph 10+, u mnie przy 60-70 zaliczył strzała w glebę i nawet nie zabolało. kombi RST Tractach Evo też zrobiło robote ;)
Jak ci się w tym hjcku ogólnie lata?bo zastanawiam się nad kupnem
Mam RST Tractech EVO 2pc - polecam fajny kombiak średniej półki. Co do HJC RPHA 10 + to wygodny kask i głośny jak wszystkie sportowe kaski. Kolega na torze w PZN w takim kasku się rozwalił wychodząc z dużej patelni, kask poobdzierany ale spełnił swoje zadanie - koledze nic się nie stało.

qubis

Re: Pomocy z ubiorem

Nieprzeczytany post autor: qubis » 15 lis 2015, o 11:29

Tez mysle ze hjc rpha 10+ to chyba najlepsze rozwiazanie w tej kasie .super ochrona i duzo doadkow w pakiecie takie jak pin lock i dodatkowa ciemna szyba w cenie.

Awatar użytkownika
matix19
Posty: 1034
Rejestracja: 1 cze 2010, o 09:08
Motocykl: ZX10R 3gen
Wymarzony motocykl: RSV4
Imię: Mateusz
Skąd: Ostrołęka

Re: Pomocy z ubiorem

Nieprzeczytany post autor: matix19 » 2 gru 2015, o 19:35

Na warsztacie Alpinestars Atem, dzisiaj do mnie przyszedł, co powiecie na rozmiar, przybędzie mi jeszcze kilka kg i do kompletu dojdzie jakiś ochraniacz na plecy, trochę mi się nie podoba jak leży z tyłu ale jak się siada na motocykl to zaczyna się to wszystko ładniej układać, kombinować coś z innym rozmiarem? Mniejszy to już będzie chyba za krótki?
Obrazek
Obrazek

Awatar użytkownika
Robert79
Posty: 685
Rejestracja: 11 paź 2012, o 07:37
Motocykl: GSX-R 600 K4
Lokalizacja: Śląsk

Re: Pomocy z ubiorem

Nieprzeczytany post autor: Robert79 » 2 gru 2015, o 20:11

Moim zdanie jest w sam raz. Powinien leżeć jak druga skóra, a nie fruwać jak flaga na wietrze w czasie jazdy. Jak nie krępuje ci ruchów to git.
Nawet najgorsza bestia ma odrobinę litości. Ja nie mam litości, więc nie jestem bestią.

Awatar użytkownika
515Bartek
Posty: 1082
Rejestracja: 23 kwie 2015, o 00:29
Motocykl: k6 750
Imię: Bartek
Skąd: Radom

Re: Pomocy z ubiorem

Nieprzeczytany post autor: 515Bartek » 2 gru 2015, o 20:30

a moim skromnym zdaniem deczko za maly tym bardziej mowisz ze przybedzie Ci troche no i zolw ktory malo miejsca nie zajmuje.....

ale to doslownie deczko ja bym nie zmienial osobiscie :)

a co do tylu to chyba wszystkie kombiaczki tak maja niestety ale na moto chociaz wygladaja ok :)
Obrazek

qubis

Re: Pomocy z ubiorem

Nieprzeczytany post autor: qubis » 2 gru 2015, o 20:31

Tez mi sie wydaje ze wazniejsze zeby dobrze ukaldal sie na motocyklu a nie na stojaco. Jak sobie latasz to musi dolegac ale nie krepowac ruchow

Awatar użytkownika
matix19
Posty: 1034
Rejestracja: 1 cze 2010, o 09:08
Motocykl: ZX10R 3gen
Wymarzony motocykl: RSV4
Imię: Mateusz
Skąd: Ostrołęka

Re: Pomocy z ubiorem

Nieprzeczytany post autor: matix19 » 2 gru 2015, o 20:44

No to jest tak właśnie że nie krępuje ruchów, nie pije mnie nigdzie, nie ciągnie, ochraniacze fajnie dolegają i się nie przemieszczają. Bartek deczko za mały to nie problem bo się rozciągnie jeszcze, czyli zostaje u mnie :)

qubis

Re: Pomocy z ubiorem

Nieprzeczytany post autor: qubis » 2 gru 2015, o 20:58

matix19 pisze:No to jest tak właśnie że nie krępuje ruchów, nie pije mnie nigdzie, nie ciągnie, ochraniacze fajnie dolegają i się nie przemieszczają. Bartek deczko za mały to nie problem bo się rozciągnie jeszcze, czyli zostaje u mnie :)
Matix dobra skórka rozciaga sie bardzo mało co jest raczej jej zaleta

Awatar użytkownika
matix19
Posty: 1034
Rejestracja: 1 cze 2010, o 09:08
Motocykl: ZX10R 3gen
Wymarzony motocykl: RSV4
Imię: Mateusz
Skąd: Ostrołęka

Re: Pomocy z ubiorem

Nieprzeczytany post autor: matix19 » 2 gru 2015, o 21:04

Ciul mi się bardzo rozciągnął, będę miał porównanie, mam jeszcze zamiar wbić 3-4kg więc to nie jest dużo i spokojnie powinienem się zmieścić, w razie czego mam jeszcze Ciula który jest większy to się będę w niego pakował i szybko zbije się wagę co nie będzie problemem pod A*

Awatar użytkownika
wilq
Nowy
Nowy
Posty: 44
Rejestracja: 20 lut 2016, o 15:53
Motocykl: GSXR 1000 K7
Imię: Kamil
Skąd: Częstochowa

Re: Pomocy z ubiorem

Nieprzeczytany post autor: wilq » 20 lut 2016, o 18:15

Nie wiem czy w dobrym temacie piszę, ale wydaje mi się być odpowiedni. Problem polega na tym, że ciężko mi jest dopasować strój do swoich wymiarów 185cm i 72kg, rst tractech evo bardzo mi się podoba, lecz niestety 52 ma za krótkie rękawy 54 za duże, dainess racing w rozmiarze przedłużanym powinien być ok, ale w sklepie nie mają na miejscu. Może ktoś z kolegów miał podobny problem i znalazł rozwiązanie z jakiejś innej firmy, chciał bym kombinezon dwuczęściowy. Tekstylne ubranie raczej odpada.

Pampalini
Posty: 52
Rejestracja: 20 sie 2014, o 16:53
Motocykl: GSX-600R K2
Imię: Patryk
Skąd: Włocławek

Re: Pomocy z ubiorem

Nieprzeczytany post autor: Pampalini » 20 lut 2016, o 18:28

Sprawdź kombi Arlen Nessa - Ja mam około 183 cm i mam rozmiar 50 (rękawy nie są długie ale też nie krótkie) spokojnie pod rękawiczki wchodzą i nie wychodzą podczas poruszania się czy jazdy. Dla mnie jest w sam raz. Więc sporo rozmiar 50 i 183 cm wzrostu i rękawy są dobre to taki 52 dla Ciebie powinien być gitarka.

Awatar użytkownika
QH1
Posty: 606
Rejestracja: 15 gru 2015, o 20:32
Motocykl: GSXR 1000, S1000RR,EXC450
Wymarzony motocykl: najszybszy na torze ;)
Imię: Marcin
Skąd: Wrocław

Re: Pomocy z ubiorem

Nieprzeczytany post autor: QH1 » 20 lut 2016, o 19:41

MAtix - ten komiak jeśli nie jest ko to jedynie jest ... za duży.
Powinno być ok jak włożysz żółwia to się kaloryfer na plecach wyprostuje. Dup będzie zgięta i będzie gitarra. NIc gorszego jak za duży kombi. Ja swoją RC1 to ledwo zakładałem (50+56) a nogę nad motore wto w ogóle ręką przerzucałem. TEraz jest zajebiście odpasowany. Skóra gdzie się ma naciagnąc - się naciągnie. Poczekaj do pierwszego deszczu ;)
Najgorsze to za duży furkoczący kombiak - nie dość, że wkurza, to się niszczy i co ważne w razie gleby może się poodwracać siatką do twardego albo podwinąć rękaw lub nogawkę (ktoś jeszcze zainteresowany za dużym kombi? 8-) )
No i zajebisty bo ma slidery na łokciach - jak pojedziesz na tor nie strach się kłaść.

Wilq - możesz jeszcze uszyć kombi na miarę. Chińczyki szyją w granicach 2500pln kombi jaki chcesz z Twoimi naszywkami np ksywką. I to chyba za 2500 był z kangura. Kolega szył i był zadowolony - już niewiele z kombi zostało (hehehehe jak sie przesiadł na BMW to tak glebił ze wszystkie naszywki Suzuki poodpadały) ale parę gleb na torze wydzierżył zacnie.

Pampalini
Posty: 52
Rejestracja: 20 sie 2014, o 16:53
Motocykl: GSX-600R K2
Imię: Patryk
Skąd: Włocławek

Re: Pomocy z ubiorem

Nieprzeczytany post autor: Pampalini » 20 lut 2016, o 19:44

QH1 pisze:MAtix - ten komiak jeśli nie jest ko to jedynie jest ... za duży.
Powinno być ok jak włożysz żółwia to się kaloryfer na plecach wyprostuje. Dup będzie zgięta i będzie gitarra. NIc gorszego jak za duży kombi. Ja swoją RC1 to ledwo zakładałem (50+56) a nogę nad motore wto w ogóle ręką przerzucałem. TEraz jest zajebiście odpasowany. Skóra gdzie się ma naciagnąc - się naciągnie. Poczekaj do pierwszego deszczu ;)
Najgorsze to za duży furkoczący kombiak - nie dość, że wkurza, to się niszczy i co ważne w razie gleby może się poodwracać siatką do twardego albo podwinąć rękaw lub nogawkę (ktoś jeszcze zainteresowany za dużym kombi? 8-) )
No i zajebisty bo ma slidery na łokciach - jak pojedziesz na tor nie strach się kłaść.

Wilq - możesz jeszcze uszyć kombi na miarę. Chińczyki szyją w granicach 2500pln kombi jaki chcesz z Twoimi naszywkami np ksywką. I to chyba za 2500 był z kangura. Kolega szył i był zadowolony - już niewiele z kombi zostało (hehehehe jak sie przesiadł na BMW to tak glebił ze wszystkie naszywki Suzuki poodpadały) ale parę gleb na torze wydzierżył zacnie.
Ekonomicznie pozrywał naszywki. Skoro jeździł BMW to po co mu naszywki Suzuki hehe.

ODPOWIEDZ