Forum Suzuki GSX-R

mysle ze nie chodzilo o czas pracy tylko o kase

Bardziej mnie interesuje ile cię to kasy wyszło w całości

kwas pisze:Bardziej mnie interesuje ile cię to kasy wyszło w całości

Szczerze powiedziawszy jeszcze nie policzylem bo nie skonczylem jej na 100%

Poza tym chce ja wystawic za duuuuuze pieniazki i udostepnic ten temat z gixxera wiec tej informacji nie puszcze na forum

zapomniałeś tylko jeszcze o innej bardzo ważnej kwestii a mianowicie swój czas on też kosztuje i nie ważne że akurat jesteś na tyle sprytny że dałeś sobie rady z tym sam (przynajmniej z większością pewnie) w innym przypadku poszło by to pewnie w parę tyś a jeśli nawet na nim zarobisz to co w tym złego ?

Jest mega

Tomson Ty to wiesz,ja to wiem i kilku innych użytkowników, niestety ludzie tacy są, że nie doceniają nic. Dopiero jak sami zaprowadzą do serwisu to dziwią jak koń na światłach " Panie czemu tyle".

Generalnie wszystko zrobiłem sam, wyjątkiem było oddanie srubek do ocynku czy też samo pryśnięcie plastików bo przygotowałem sam.

Zakupiłem nowe opony, nowy łańcuch, rejestracja w toku. Tak złożone na cacy moto wyjdzie tyle co cena rynkowa przeciętnego sprzętu

Niektórzy sie pewno zastanowią po co, skoro mozna wyszukac na allegro, jechac, kupic i jeżdzić w tych samych pieniadzach.
Myślę, że nie ma co komentować takich pytań bo ludzie nie mający pojęcia o mechanice nie wiedzą co to satysfakcja, pomijając to, że znam ten motocykl na wylot do najmniejszej śrubki

jakieś postępy?

rama pękła

Zdecydowanie pękła rama !

Póki co zrobiłem tylko mocowanie tylnej blachy krótkie i wrzuciłem migacze ledowe. Nic nie robie bo już się przy niej troche napracowałem i nie chce znowu rozbierać w trakcie sezonu . Wszystkie prace szykują się na zimę

Przy okazji tydzien po zarejestrowaniu kawki udało sie za pierwszym kategorię A zrobić

Złapałem namiar na quickshifter własnej produkcji po 700 zł i powoli się przymierzam tak samo jak do setów arashi.

liczyłem na jakis wyjazd chociaż na bydgoszcz żeby technicznie się podszkolić albo na łódz skoczyć, ale niestety brak czasu.

Celuje w mechanike motocyklową i co chwilę kręce przy jakimś moto więc, nawet nie ma za dużo czasu. Zrobiłem od złożenia raptem 3500 km . Kilka zdjęć, niestety mój hosting cos szwankuje wiec fotki z dysku lecą

https://drive.google.com/drive/folders/ ... sp=sharing

piękna

Fajna, tylko ten ogon... zupełnie jak u mnie

Panowie, piekna to ona dopiero bedzie jak wymienie popekane plastiki i od nowa pomaluje, pokompletuje srubki itp

A tak apropos to co pisza na scigaczu, ze taki demon to pierdolenie kotka za pomoca mlotka. Fakt idzie, ale nic spektakularnego sie na niej nie dzieje, wrecz bym powiedzial, ze jest strasznie lagodna, dozowalna i liniowa. Jezdzilo na niej 2 jezdzcow ktorzy uzytkowali ten sam model i stwierdzili, ze ta chodzi najlepiej wiec wykluczam, ze jest z nia cos nie tak. Musze sie wybrac na hamownie zeby zweryfikowac

wiesz zależy czym Ty w zyciu jezdziłeś, bo jak zrobiłes runde nowa dziesiątką lub s1000rr to fajerwerków może i nie ma ale porównując z motocyklami z tego samego przedziału wiekowego no to jest naprawde mocno. r1 rn12 jedzie dopiero pod czerwonym polem, 1000rr bardzo łagodnie, gixx k3 zachowuje się podobnie. więc do tych motocykli trzeba porównywać

Jezdzilem wczesniej 600 i gixa 3/4 mialem.
To pierwsza 4cylindrowy 1000cc. Pojezdzilem troche, przyzwyczailem sie i dla mnie fajerwerkow nie ma zebym sie bał. Kumpel upala gixa k1 i jego nonstop sie podnosi i mowi, ze to wkurwia (przelozenie ori ) natomiast mowi, ze na mojej fajnie bo dobrze sie prowadzi i jest przewidywalna. Podnosi sie tylko wtedy kiedy jej na to pozwole, pomijajac jedynke.

Tak czy siak jak cos sie bedzie dzialo to bede wrzucal, z niecierpliwoscia wyczekuje zimy

Aby coś ruszyć temat coś ruszyłem z motocyklem

Sprzedałem sety kierowcy, zakupiłem sportowe, zakupiłem lampe z zintegrowanymi kierunkami, kupiłem w przednią lampę paski ledowe coś alla nowe audiki mają, dodatkowo sprzedaje tylną lampe, czachę bo chce kupic ładną niepołamaną, sprzedaje przednie tarcze oraz zaciski bo za bardzo choruje na brembo M4. Powoli w tygodniu zacznę działaś z lampą i przygotowywać do ponownego malowania to jakaś fotka na pewno wskoczy

Dodatkowo wpadł na trop tego, że motocykl jest ospały. Jedyne co przychodzi mi na myśl to tto, że rozkręciłem na początku silniczek górnych przepustnic w którym to jest czujnik i nie wolno tego rozkręcać. Przymierzam sie do flashowania ecu, dlatego musze zakupić kompletne przepustnice wraz z tym silniczkiem, bo ja swojego niestety juz tak nie ustawie jak to powinno byc ;<

Jako żeby coś powoli ruszy temat przed kolejnym zasypem zdjęć wrzucę pare nowinek, które zrobiłem

Na pierwszy ogień poszły paski led w lampe włącznie z wbudowaną barwą pomarańczową dla kierunków :











Dodatkowo zakupiłem żarówki Led COB , blablabla wiem, że nie mają homologacji, ale świecą kozacko (obecnie testuje w aucie) i o dziwo nikogo nie oślepiają bo robiłem testy z kumplem w drugim aucie. ( Chinol przysłał żarówki o złych paramterach i maja niestety nie mają 55W, myślę, że kupie 55W a te zostawie w aucie, będzie jeszcze lepsze światło) :









Wpadły również sety nowe :




Kupiłem również tankpad na bak ( Ten po prawo ) :



Prace też troszeczkę przystopowały bo kupiłem "lodówkę zieloną " na kółkach


Oraz jeden z ważniejszych modów, mianowicie sprzedałem ori tarcze i zaciski z z1000sx, wymieniając ten zestaw na Brembo M4x32 oraz tarcze Galfera z ZX14 310 zamiast 300mm


Początkowo zaciski miały być sumitomo, ale nie jest to pełny mocoblock bo mają wkręcane zaślepki od tłoków, no i powierzchnia klocka mniejsza o 7,22% , wyłapałem dobrą okazję wiec poszedłem w brembo, po wstepnych obliczeniach wychodzi, że ratio wyjdzie w granicy 23:1 wieć będzie dosyć ostra reakcja ale dobrze dozowalna pod klamką hamulca .

Kupiłem również nową czachę i dałem kumplowi do malowania ponownego cały motocykl. Kolor teoretycznie będzie ten sam, lecz w bezbarwny pójdzie xyralic. Kumpel malował 636 na ten sam kolor co ja tylko właśnie z tym xyralicem i jest petarda !





Kupiłem również nowe lusterka, osłony klamek hamulca, nowe śrubki w owiewki. Na nastepną wypłatę idzie przód koło, pałki, wlew i górna półka w proszkowe malowanie bo mam dojście do świetnej jakości wykonana, ale to wszystko jeszcze daleko więc pochwalę się zdjęciami jak będą prace posunięte do przodu.

Skonczy się sesja to zabiorę sie również za silnik, luzy zaworowe, czyszczenie wtrysków, ustawienie górnych przepustnic itp , a potem hamownia i ewentualny flash