czornyj diobeł - babskie ZX10R :)

Latasz czym innym niż gix? Pokaż go w tym dziale ;-)
Regulamin forum
Podgląd regulaminu działu:Wątki prosimy tytułować według wzoru:
Rocznik moto, pojemność, coś od siebie
W pierwszym poście możecie dodać więcej danych o moto np. jakie ma wyposażenie dodatkowe, przebieg, którym właścicielem jesteś, jak długo jest w Twoich rękach, jakie modyfikacje planujesz itp.
Wątek musi zawierać przynajmniej jedno zdjęcie.
Awatar użytkownika
matix19
Posty: 1034
Rejestracja: 1 cze 2010, o 09:08
Motocykl: ZX10R 3gen
Wymarzony motocykl: RSV4
Imię: Mateusz
Skąd: Ostrołęka

Re: czornyj diobeł - babskie ZX10R :)

Nieprzeczytany post autor: matix19 » 5 cze 2017, o 19:32

A wiecie że na tą kawe była akcja serwisowa na regulatory napięcia? Mój się łapie dlatego za niedługo wybieram się do serwisu na wymianę :)

karen
Posty: 139
Rejestracja: 8 sie 2015, o 17:21
Motocykl: ZX10R 2008
Imię: Kasia
Skąd: Wrocław
Lokalizacja: Wrocław

Re: czornyj diobeł - babskie ZX10R :)

Nieprzeczytany post autor: karen » 25 cze 2017, o 22:07

Wrzuciłam sobie zębatkę 16 na przód i wywaliłam górne przepustnice testowo.. Teraz to w końcu jakoś jedzie :D

Obrazek

Obrazek

Łożysko główki też ma nowe, za jakiś czas machnę uszczelniacze i oby to było na tyle z najbliższych wydatków ;)

Awatar użytkownika
MaciejX
Posty: 1846
Rejestracja: 15 mar 2015, o 11:01
Motocykl: GSX-R 1000 K5
Wymarzony motocykl: RC213V
Imię: Maciej
Skąd: Mrągowo

Re: czornyj diobeł - babskie ZX10R :)

Nieprzeczytany post autor: MaciejX » 26 cze 2017, o 07:42

Ty chyba lubisz wymieniać te łożsyka główki ramy co? w gixie też chyba zmieniałaś? ja tam nie wiem ale ja poniżej 40 tys km bym się tego nie dotykał póki nie ma jakichś wyczuwalnych luzów itp itd.
a uszczelniacze w lagach po co? olej leci? zmien sam olej kup smar do zawiechy, zdejmij pyłowy przesmaruj wyczyść i złóż, jak jest sucho po co to ruszać ?

Awatar użytkownika
MaciejX
Posty: 1846
Rejestracja: 15 mar 2015, o 11:01
Motocykl: GSX-R 1000 K5
Wymarzony motocykl: RC213V
Imię: Maciej
Skąd: Mrągowo

Re: czornyj diobeł - babskie ZX10R :)

Nieprzeczytany post autor: MaciejX » 26 cze 2017, o 13:32

jak się oddaje do serwisu to tak, jak samemu to nie, zmieniłem olej bez uszczelniaczy w mojej byłej cbr jeździłem do sprzedaży kolejne 3 sezony uszczelniacze nadal trzymały a moto mialo 42 tys km.
aktualnie w gixie zrobiłem to samo wlasnie leci drugi sezon uszczelniacze trzymają, a jak olej jest świeży spokojnie można go zlać do czystego naczynia wymienic uszczelniacze i zalać go spowrotem jaki problem? ja po prostu nie rozumiem po co wymieniać sprawne działające rzeczy dlatego pytam czy lagi ciekną czy tylko tak dla zasady bo taki kaprys? bo w ten sposób myśląc to w kilku letnim motocyklu czy aucie to połowe rzeczy trzeba by wymienić łącznie ze skrzynią biegów i pierścieniami itp bo może już są zużyte.

karen
Posty: 139
Rejestracja: 8 sie 2015, o 17:21
Motocykl: ZX10R 2008
Imię: Kasia
Skąd: Wrocław
Lokalizacja: Wrocław

Re: czornyj diobeł - babskie ZX10R :)

Nieprzeczytany post autor: karen » 26 cze 2017, o 16:23

MaciejX pisze:Ty chyba lubisz wymieniać te łożsyka główki ramy co? w gixie też chyba zmieniałaś? ja tam nie wiem ale ja poniżej 40 tys km bym się tego nie dotykał póki nie ma jakichś wyczuwalnych luzów itp itd.
a uszczelniacze w lagach po co? olej leci? zmien sam olej kup smar do zawiechy, zdejmij pyłowy przesmaruj wyczyść i złóż, jak jest sucho po co to ruszać ?
Nie jest sucho, leje jeden już tak że się zbiera olej na dole. Łożysko miało luz wyczuwalny i motocykl łapał okrutne shimmy przy każdym odwinięciu gazu, a do tego strzelał przy zatrzymaniu. Nie widziałeś motocykla to po co taki atak? :) Przerobiłam już tyle szpejów, że jakieś pojęcie mam. W Gixxie olej mi się wylewał już wszędzie i dlatego zrobiłam uszczelniacze, ale zanim to, to latał na różowych skarpetkach haha

Awatar użytkownika
MaciejX
Posty: 1846
Rejestracja: 15 mar 2015, o 11:01
Motocykl: GSX-R 1000 K5
Wymarzony motocykl: RC213V
Imię: Maciej
Skąd: Mrągowo

Re: czornyj diobeł - babskie ZX10R :)

Nieprzeczytany post autor: MaciejX » 26 cze 2017, o 16:39

A no to inna bajka myślałem że wszystko tak profilaktycznie robisz co było dla mnie dziwne bo takie świeże ładne moto że nie spodziewałem się że może posiadać jakieś usterki a tu okazuje się że może. Ja nie wiem albo ja mam szczęście albo nie wiem ale gix to mój trzeci motocykl każdym gumowalem i w żadnym nie robiłem cieknacych lag. Mój kumpel ma prawie od nowości gixa k7 teraz ma ponad 60tys najechane i też uszczelniaczy nie robił. Ciekawe czy to szczęście czy styl jazdy

Awatar użytkownika
Kenet
Posty: 461
Rejestracja: 4 gru 2014, o 18:29
Motocykl: custom
Wymarzony motocykl: mam
Imię: Michał
Skąd: Warszawa

Re: czornyj diobeł - babskie ZX10R :)

Nieprzeczytany post autor: Kenet » 27 cze 2017, o 00:09

Mnie ta zębatka ciekawi, aż taki słaby dół jest w tym modelu bez exup'a żeby trzeba było -1 z przodu robić? Na 3ce to pewnie teraz na gumę wstaje just like that?

Awatar użytkownika
ToMsOn
Posty: 3147
Rejestracja: 27 lis 2014, o 21:48
Motocykl: ZX10R igła forumowa ;)
Wymarzony motocykl: H2R
Imię: Tomas
Skąd: <DKL>
Lokalizacja: Cała Polska

Re: czornyj diobeł - babskie ZX10R :)

Nieprzeczytany post autor: ToMsOn » 27 cze 2017, o 11:22

generalnie w serii bez modów (w kompie) przy wywalonym exupie jest trochę kupa i ja osobiście zawsze się tego trzymałem do tego kawa ma bardzo długie przełożenia w porównaniu nawet do konkurencji i na jedynce możesz się bujnąć jakoś do 172km/h z tego co pamiętam ;)
Zjeździłem myślę z dobrych 10sztuk 3gen więc coś tam mogę powiedzieć i porównać do tych co miały exup i nie, to te na wystrojonym kompie bez exupa idą bez zadyszki i ten dół staje się mocniejszy (więc można go jednak odzyskać) ale przy seryjnym kompie (bez modów) czuć jakby się moto wykastrowało o jakieś 2-3tyś obr

Awatar użytkownika
kaczan
Posty: 1000
Rejestracja: 25 maja 2015, o 10:55
Motocykl: 1000L2
Imię: Przemek
Skąd: Podlaskie

Re: czornyj diobeł - babskie ZX10R :)

Nieprzeczytany post autor: kaczan » 27 cze 2017, o 19:06

karen pisze:W Gixxie olej mi się wylewał już wszędzie i dlatego zrobiłam uszczelniacze, ale zanim to, to latał na różowych skarpetkach haha
Kaska, zaszokuj wszystkich i zrob sobie fote podczas wymiany simmeringow itp albo i nagraj "how to". Jesli rzeczywiscie az tak grzebiesz w moto uwalona w oleju po lokcie :mrgreen: , to serio zbieram szczene z podlogi i wielki szacun :P

Awatar użytkownika
515Bartek
Posty: 1082
Rejestracja: 23 kwie 2015, o 00:29
Motocykl: k6 750
Imię: Bartek
Skąd: Radom

Re: czornyj diobeł - babskie ZX10R :)

Nieprzeczytany post autor: 515Bartek » 27 cze 2017, o 19:20

Kaczan na 'youtubach' mozesz sam to zobaczyc ;)
Obrazek

Awatar użytkownika
ToMsOn
Posty: 3147
Rejestracja: 27 lis 2014, o 21:48
Motocykl: ZX10R igła forumowa ;)
Wymarzony motocykl: H2R
Imię: Tomas
Skąd: <DKL>
Lokalizacja: Cała Polska

Re: czornyj diobeł - babskie ZX10R :)

Nieprzeczytany post autor: ToMsOn » 27 cze 2017, o 19:57

najlepiej w staniku (albo nawet bez) i w stringach upaćkana olejem :lol:
koleżanka też jakaś fajna może być :mrgreen:


kaczanowi się marzy :D ;)


Obrazek

Awatar użytkownika
dziurekk
Posty: 744
Rejestracja: 11 lis 2014, o 18:03
Motocykl: GSXR 600 K4
Imię: Rafał
Skąd: .PL.

Re: czornyj diobeł - babskie ZX10R :)

Nieprzeczytany post autor: dziurekk » 27 cze 2017, o 21:37

Widzę że temat idzie w dobrym kierunku :lol:
„Nie można pomóc wszystkim, ale każdy może pomóc komuś.”

karen
Posty: 139
Rejestracja: 8 sie 2015, o 17:21
Motocykl: ZX10R 2008
Imię: Kasia
Skąd: Wrocław
Lokalizacja: Wrocław

Re: czornyj diobeł - babskie ZX10R :)

Nieprzeczytany post autor: karen » 16 lip 2017, o 17:32

Kenet pisze:Mnie ta zębatka ciekawi, aż taki słaby dół jest w tym modelu bez exup'a żeby trzeba było -1 z przodu robić? Na 3ce to pewnie teraz na gumę wstaje just like that?
Dużo napisaliście ale od tego zacznę :D W porównaniu do tego czym zdarza mi się jeździć, to słabe. Moje ex K9 robiło dużo lepszą robotę z dołu. Fakt, lekko dłubnięte, ale jednak. A że motocyklem latam ja, to wjechało -1, usunęłam brutalnie górne przepustnice i teraz jest dla mnie komfortowo. Czy wstaję na 3 z gazu nie wiem, ja strzelam ze sprzęgła, chyba że odkręcam sobie jedynkę na wyjściu dla funu :) Podejrzewam, że tak.

Kawa na razie ma się dobrze chociaż jak każdy mój motocykl dostaje baty :) Zobaczymy jak z awaryjnością Kawasaki :D Gixx wytrzymał 1,5 roku i ma się dobrze, więc czas na test 3gena :P

Obrazek

A filmiki... Może coś tam będzie, nie mówie nie :P Na razie leczę nogę, później będę myśleć o rozwoju FP i bloga ;)

kai
Posty: 853
Rejestracja: 15 paź 2014, o 21:05
Motocykl: r6 rj11
Wymarzony motocykl: s1000rr
Imię: Artur
Skąd: Opole

Re: czornyj diobeł - babskie ZX10R :)

Nieprzeczytany post autor: kai » 17 lip 2017, o 09:39

mysle, ze wymiana simmeringow na golasa i zapistowanie tego na blog/fb doda fejmu :D

ODPOWIEDZ