Jazda na gumie
- MichalBurnout
- Posty: 279
- Rejestracja: 16 lip 2010, o 16:27
- Motocykl: GSXR 600 SRAD STUNT
- Wymarzony motocykl: Już jest? :P
- Lokalizacja: Działdowo/Mława
Re: Jazda na gumie
Problemem jest strach, z gazu jak na razie na 1ce próbowałem, wstaje jak ta lala ale ja odpuszczam za szybko, i jak tu się przełamać
Jeśli pędzisz z prędkością 299 km/h, to co widzisz przed sobą jest już historią...
-
- Posty: 308
- Rejestracja: 31 lip 2010, o 00:06
- Motocykl: S1000RR
- Wymarzony motocykl: ---
- Lokalizacja: OGL
Re: Jazda na gumie
prawa noga na hamulcu zawsze, jak sie za bardzo wychylisz automatycznie zahamujesz i wbijesz najwyżej gwiździa. po paru takich jebnieciach zacznie cieknąć zawias, ale straty muszą być nie ma nic darmo
- Rudisz
- Posty: 649
- Rejestracja: 21 kwie 2010, o 12:42
- Motocykl: 1000 K6
- Wymarzony motocykl: K6 1000
- Lokalizacja: Brzozów / Rzeszów
Re: Jazda na gumie
Dokladnie jak sie uczysz to szybko pojda Ci uszczelniacze czy lozysko w glowce ramy ale akurat tego nie ominiesz a to ze jest nisko to tylko trening, trening i jeszcze raz trening i z czasem bedzie fajnie szlo bez wzgledu na to czy z gazu czy ze sprzegla to hebla tylnego trzeba pilnowac
http://www.bikepics.com/members/rudisz/
Czasami na drodze spotykam prawdziwych szaleńców, pędzą na złamanie karku i wbrew rozsądkowi.... naprawde .... aż cięzko czasami ich wyprzedzić ....
Czasami na drodze spotykam prawdziwych szaleńców, pędzą na złamanie karku i wbrew rozsądkowi.... naprawde .... aż cięzko czasami ich wyprzedzić ....
-
- Nowy
- Posty: 24
- Rejestracja: 29 lip 2010, o 22:05
- Motocykl: Gsxr 750 pies
- Wymarzony motocykl: GSXR
Re: Jazda na gumie
Kolego z własnego doświadczenia wiem ze czytanie nie wiele pomaga w jezdzie na gumie i nie ma sprzetow nie idacych na kolo mz-tka szla a gixxer nie (nie rob sobie żartów) i podstawa to nie marnuj czasu na próby z gazu ucz sie odrazu z klamy a z jakich obrotow to musisz juz sam ogarnac na zasadzie prob i bledow każdemu inaczej pasuje . Tydzien temu koleszka mial ten sam problem i poprosil mmnnie zebym zobaczyl czy cos nie tak z jego spprzetem i okazalo sie ze jedyny problem tkwił w łączniku fotela z kierownica . Czyli jezdzic jezdzic i jeszcze raz jezdzic. Co do rad z jakich obrotow to nie pomoge ci bo mam zembate wieksza i 750. Moge Ci jedynie doradzic ze bardzo pomaga ABS (absolutny brak strachu).
To że zapłaciłeś za dwa koła nie znaczy że musisz ich używać jednocześnie
-
- Nowy
- Posty: 15
- Rejestracja: 13 maja 2010, o 13:46
- Motocykl: gsx-r 600
Re: Jazda na gumie
śmiga ktos sradem 600 na kole?:D
jesli tak, to jak go stawiacie.. jak dla was jest najlepiej..?:) na siedzaco czy na stojaco? z gazu czy z klamy?:P
ja podrzucam sprzegłem z jedynki.. i idzie mi powiedzmy ze juz w miare dobrze
Tylko nie umiem go podniesc z 2 biegu.. praktykuje ktos taką jazde?:D
jesli tak, to jak go stawiacie.. jak dla was jest najlepiej..?:) na siedzaco czy na stojaco? z gazu czy z klamy?:P
ja podrzucam sprzegłem z jedynki.. i idzie mi powiedzmy ze juz w miare dobrze
Tylko nie umiem go podniesc z 2 biegu.. praktykuje ktos taką jazde?:D
- Rudisz
- Posty: 649
- Rejestracja: 21 kwie 2010, o 12:42
- Motocykl: 1000 K6
- Wymarzony motocykl: K6 1000
- Lokalizacja: Brzozów / Rzeszów
Re: Jazda na gumie
To sie naucz na tyle dobrze na jedynce zeby nie przyspieszac i trzymac wysoko pion a nie mysl o 2 bo lepiej jest jezdzic coraz wolniej na gumie niz naginac po 200
http://www.bikepics.com/members/rudisz/
Czasami na drodze spotykam prawdziwych szaleńców, pędzą na złamanie karku i wbrew rozsądkowi.... naprawde .... aż cięzko czasami ich wyprzedzić ....
Czasami na drodze spotykam prawdziwych szaleńców, pędzą na złamanie karku i wbrew rozsądkowi.... naprawde .... aż cięzko czasami ich wyprzedzić ....
-
- Nowy
- Posty: 15
- Rejestracja: 13 maja 2010, o 13:46
- Motocykl: gsx-r 600
Re: Jazda na gumie
w sumie racja... bede trenował:)
a jeszcze powiedzcie mi czy na stojaco lepiej czy na siedzaco?
bo na stjaco nie probowalem za bardzo a na siedzaco mnie wkur.. ze nic nie widze ;p
a jeszcze powiedzcie mi czy na stojaco lepiej czy na siedzaco?
bo na stjaco nie probowalem za bardzo a na siedzaco mnie wkur.. ze nic nie widze ;p
- kwiatek2574
- Posty: 211
- Rejestracja: 28 sie 2010, o 17:18
- Motocykl: suzuki gsxr750 k8
- Lokalizacja: Konstancin-Jeziorna
Re: Jazda na gumie
Moim zdaniem powinieneś trenować na siedząco na mało uczęszczanej drodze, do momentu dobrego opanowania maszynymixhal pisze:w sumie racja... bede trenował:)
a jeszcze powiedzcie mi czy na stojaco lepiej czy na siedzaco?
bo na stjaco nie probowalem za bardzo a na siedzaco mnie wkur.. ze nic nie widze ;p
Jak dojdziesz do pełnej wprawy to wtedy próbuj gumować na stojaka
Pamiętaj jedno: siedząc na siodle swojego gixa i gumując go masz wiekszą kontrolę nad tylnym hamulcem a co za tym idzie nad maszyną,
a stojąc już nie jest tak łatwo w razie 12"o-clocka opuścić go do dołu za pomocą tylnego hamulca
Naucz się utrzymywać maszynę na siedząco a dopiero wtedy próbuj na stojaka (przynajmniej ja tak uważam)
Wszystko zależy od podejścia,
Powodzonka
-
- Nowy
- Posty: 22
- Rejestracja: 2 sie 2010, o 18:17
- Motocykl: gsx-r 1000 k3
Re: Jazda na gumie
Witam!Latam aktualnie na 1000 k6 najlepiej osobiscie stawiam ze sprzegla na 2 biegu przy ok 90km/h lub wyżej robi to zupełnie neutralnie i bez jakiegokolwiek problemu,ale na 3 też wchodzi na koło i z gazu i ze sprzęgła.Wczesniej miałem 1000 k3 i powiem szczerze że na gumie latało mi sie lepie niż na k6 za sprawą inaczej zestrojonego momentu obrotowego oraz zmianie tylnej zębatki na dwa zęby więcej.Wtedy z 3 wchodził tak jak wczesniej z 2 przy kazdej pedkosci i zdażało mi sie ciągnąc go na 3 do końca obrotów ok 240km/h.Troche niebezpieczne ze względu na shimy...W dziale ze zdjęciami wrzuciłem pare fotek jak latamy z chłopakami.Pozdrawiam!
- Patryczesko
- Nowy
- Posty: 11
- Rejestracja: 24 gru 2010, o 16:00
- Motocykl: Suzuki Gsx-R 1000 k6
- Wymarzony motocykl: Suzuki Gsx-r 1000 k6
Re: Jazda na gumie
mixhal pisze:śmiga ktos sradem 600 na kole?:D
jesli tak, to jak go stawiacie.. jak dla was jest najlepiej..?:) na siedzaco czy na stojaco? z gazu czy z klamy?:P
ja podrzucam sprzegłem z jedynki.. i idzie mi powiedzmy ze juz w miare dobrze
Tylko nie umiem go podniesc z 2 biegu.. praktykuje ktos taką jazde?:D
Ja trochę swojego stawiałem na koło z gazu, na początku kręciłem tak do 8-9 tyś obrotów po czym odejmowałem gazu ( co powodowało lekkie ugięcie na lagach ) i w odpowiednim momencie jak czułem że już pora dodać gazu ( to znaczy kiedy lagi wracały z ugięcia ) odkręcałem manete lekko się odchylając i w moment byłem na kole. Ale później po paru próbach zauważyłem, że jeżeli dokręcę go tak do 10 tyś obrotów i ponowie całą operację, dłużej jestem w stanie się na kole utrzymać. To dla tego, że miałem początkowo wrażenie, że za bardzo mnie odchyla do tyłu i odejmowałem gaz momentalnie stając spowrotem na kołach, a przy większej prędkości może i mniej mnie podnosiło ale było to na tyle żeby już dobrze poczuć jazdę na kole Jak by nie było trening czyni mistrza i trzeba ćwiczyć i jeszcze raz ćwiczyć, po części samemu dostosować się do moto.
Serce bije w tempie obrotów maszyny!
Jeżeli poddajesz się po 1 upadku to znaczy, że nigdy nie byłeś warty tego co robiłeś!
Jeżeli poddajesz się po 1 upadku to znaczy, że nigdy nie byłeś warty tego co robiłeś!
- karolo
- Posty: 730
- Rejestracja: 11 wrz 2010, o 11:38
- Motocykl: Hayabusa
- Wymarzony motocykl: jest wyżej
- Imię: Karol
- Skąd: Świetokrzyskie
- Lokalizacja: Rotterdam/Opatow
Re: Jazda na gumie
Ja trochę próbowałem z gazu.od 4tys ładnie wstaje w górę ale nadal jest lek i koło zaraz opada. Ze sprzęgła próbowałem ale raz miałem 12 po której musiałem se na chwilę usiąść na rowie i ochłonąć nauka na początku wg mnie tylko z gazu i ostrożnie bo z tym nie ma żartów.na wiosnę musowo znów ćwiczyć
Kobieta powinna traktować faceta jak psa! Dobrze nakarmić, nie drażnić i wypuszczać na wieczór...
-
- Nowy
- Posty: 15
- Rejestracja: 24 lut 2011, o 07:59
- Motocykl: GSX-R 1000 K4
- Wymarzony motocykl: BMW S1000RR
Re: Jazda na gumie
Na stojąco moim zdaniem jest trudniej się nauczyć. Jak siedzisz to udami trzymasz się za bak, na stojąco walniesz w gaz to cię może szarpnąć do tyłu, odwiniesz manete i gleba.
-
- Nowy
- Posty: 23
- Rejestracja: 25 kwie 2011, o 21:23
- Motocykl: byl srad
- Wymarzony motocykl: GSX R 1000 K8
Re: Jazda na gumie
ja na 2 z klamy wale ok 6 tys klama i ogień !lewa noga na tylnym podnóżku a prawą kontruje hamulcem Żeby się nauczyć latać na gumie trzeba trochę potrenować. pozdrawiam
-
- Nowy
- Posty: 3
- Rejestracja: 3 cze 2011, o 15:00
- Motocykl: GSXR
- Wymarzony motocykl: k8 1000
Re: Jazda na gumie
Ja moim sradem 600 99r gumuje z gazu BEZ najmniejszych problemów 1 ogień 8tys. puszczam gaz i ogień i poźniej tylko regulujesz wysokość gazem. kumpel takim samym sradem z gazu podnosił na koło siedząc na baku ale to dla mnie już czarnoksięstwolo
- michalgsx750
- Nowy
- Posty: 43
- Rejestracja: 27 maja 2011, o 18:38
- Motocykl: suzuki gsx-r 750 srad 97
- Wymarzony motocykl: suzuki gsx-r 750 srad 97
Re: Jazda na gumie
ja tez stawiam z gazu. w motormani przeczytalem zeby kierownice przyciagac do siebie. za pierwszym razem przyciaglem ale troche za mocno i kiedy zobaczylem korek od benzyny przed oczami spanikowalem, spuscilem z gazu i obilem sobie jajka. teraz kolo idzie wyzej i odleglosci dalsze. pozdro 750