Pękające ramy
- BiT
- Nowy
- Posty: 43
- Rejestracja: 14 maja 2010, o 07:39
- Motocykl: GSXR 750 K3
- Wymarzony motocykl: R1 2005
- Lokalizacja: Śląsk
Pękające ramy
Wiadomo że to się zdarza - pytanie jak ma się to do modeli K1-K3 ?
Z tego co wiem najwięcej jest problemów z K4-K6, miał ktoś styczność z taką awarią
w K1 ??
Z tego co wiem najwięcej jest problemów z K4-K6, miał ktoś styczność z taką awarią
w K1 ??
----
Pozdrawiam.
Lukasz Bulhak
Pozdrawiam.
Lukasz Bulhak
- Rudisz
- Posty: 649
- Rejestracja: 21 kwie 2010, o 12:42
- Motocykl: 1000 K6
- Wymarzony motocykl: K6 1000
- Lokalizacja: Brzozów / Rzeszów
Re: Pękające ramy
Akcja serwisowa jest tylko na modele k5-k6 1000. Jesli chcodzi o k1-k3 poki moto nie bylo mocno bite i cos kombinowane z rama to sama z siebie nie powinna pekac
http://www.bikepics.com/members/rudisz/
Czasami na drodze spotykam prawdziwych szaleńców, pędzą na złamanie karku i wbrew rozsądkowi.... naprawde .... aż cięzko czasami ich wyprzedzić ....
Czasami na drodze spotykam prawdziwych szaleńców, pędzą na złamanie karku i wbrew rozsądkowi.... naprawde .... aż cięzko czasami ich wyprzedzić ....
- asphaltsurfer
- Posty: 216
- Rejestracja: 27 kwie 2010, o 13:39
- Motocykl: K6 1000 red + FZR 1000
- Lokalizacja: Kraków
Re: Pękające ramy
Nie wiem jaka jest skala problemu w K4/K5 600/750 ale u mnie wygląda to następująco:
[img]http://fotoo.pl/zdjecia/files/2010-05/6f1bfe80.jpg[/img]
[img]http://fotoo.pl/zdjecia/files/2010-05/1aa89deb.jpg[/img]
[img]http://fotoo.pl/zdjecia/files/2010-05/179e715a.jpg[/img]
Dotyczy to tylko tylnego stelaża który jest dokręcony do "głównej" ramy. Stelaż jest lichy i chyba akurat tutaj nie ma się czym przejmować bo wydaje się to naturalne, co myślicie?
[img]http://fotoo.pl/zdjecia/files/2010-05/6f1bfe80.jpg[/img]
[img]http://fotoo.pl/zdjecia/files/2010-05/1aa89deb.jpg[/img]
[img]http://fotoo.pl/zdjecia/files/2010-05/179e715a.jpg[/img]
Dotyczy to tylko tylnego stelaża który jest dokręcony do "głównej" ramy. Stelaż jest lichy i chyba akurat tutaj nie ma się czym przejmować bo wydaje się to naturalne, co myślicie?
- korro
- Posty: 338
- Rejestracja: 11 mar 2010, o 21:07
- Motocykl: GSX-R 750X
- Wymarzony motocykl: GSX-R 1300
- Lokalizacja: Bydgoszcz
Re: Pękające ramy
Miałeś tylny kufer? Woziłeś coś konkretnego, czy tak sama z siebie?
- asphaltsurfer
- Posty: 216
- Rejestracja: 27 kwie 2010, o 13:39
- Motocykl: K6 1000 red + FZR 1000
- Lokalizacja: Kraków
Re: Pękające ramy
Wożę tylko dziewczyny Ale moto było po małych przejściach w stylu gleba parkingowa, także myślę że przez to ale pewnie też minimalnie samo od siebie.
-
- Posty: 144
- Rejestracja: 23 maja 2010, o 19:34
- Motocykl: GSX-R 750 k8
- Lokalizacja: Starogard Gdański
Re: Pękające ramy
szczęście, że to nie w okolicach główki ramy.
Pozdrawiam
Sławek
Pozdrawiam
Sławek
-
- Nowy
- Posty: 2
- Rejestracja: 8 cze 2010, o 17:57
- Motocykl: GSX-R 1000 K5
Re: Pękające ramy
tak, u mnie rama została wzmocniona odpowiednim wspornikiem w ramach akcji serwisowej. jak ktoś miał objawy pęknięcia, wymieniano ramę, właśnie w tysiącach k5-k6.Rudisz pisze:Akcja serwisowa jest tylko na modele k5-k6 1000. Jesli chcodzi o k1-k3 poki moto nie bylo mocno bite i cos kombinowane z rama to sama z siebie nie powinna pekac
czarny grzechotnik w litrze k5
- Qdlaty
- Posty: 129
- Rejestracja: 3 maja 2010, o 23:20
- Motocykl: Ściep 600
Re: Pękające ramy
kumplowi w gixxie k7 600 ot strzelił stelaż tak z niczego - więc za mocne to one nie są i pasażerami trzeba uważać tylko młode i jędrne laseczki wozić
-
- Nowy
- Posty: 4
- Rejestracja: 28 lip 2010, o 22:47
Re: Pękające ramy
Witam wszystkich,jestem tu nowy bo dopiero od 2 min.Mam maly dylemat,moze ktos mi pomoze.Moje ostatnie moto to yamaha r1 z 2004r.Uzywalem jej przez rok,ale z racji ze jestem niski 165cm nie bardzo mi lezala,fantastyczna moc i prowadzenie,ale za duze gabaraty jak dla mnie,wiec do czego zmiezam.Chodzi mi o moto co by dysponowala moca jak 1000cc,ale gabaryty mialo jak 600cc,gdzies wyczytalem ze gsxr 750 K5,K6,K7 jest wlasnie czyms takim,prawie jezeli chodzi o moc ,tylko te pekajace ramy mi daja do myslenia,wiec pytanie czy jest sie czego obawiac,czy to tylko kilka nielicznych przypadkow,
- BiT
- Nowy
- Posty: 43
- Rejestracja: 14 maja 2010, o 07:39
- Motocykl: GSXR 750 K3
- Wymarzony motocykl: R1 2005
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Pękające ramy
Problem generalnie istnieje, ale jak już chłopaki piali wcześniej - akcja serwisowa dotyczy K5-K6, nie wiem jak z K4.. ale chyba są ok.
Zresztą faktycznie zdarza się to sporadycznie, i trzeba być ślepym, albo mieć ogromnego pecha żeby trafić na łamliwą Sukę
Generalnie masz zdjęcia - popatrz w którym miejscu pęka, zanotuj w głowie, i przy kupnie sprawdź to miejsce dokładnie.
*Sorrki nie sprawdziłem - na zdjęciach tego nie ma, ale znajdziesz łatwo na google - wpisz tylko "Pękające ramy gsxr"
Nie wydaje mi się żeby cały problem dotyczył tego modelu, ale lepiej uważać zawsze
Tak jak napisałeś - jest to kilka nielicznych przypadków, i moto raczej po przejściach (albo dzwonki albo ostre traktowanie przy gumowaniu..)
Powodzenia, i daj zdjęcie jak kupisz
Pokój!
Zresztą faktycznie zdarza się to sporadycznie, i trzeba być ślepym, albo mieć ogromnego pecha żeby trafić na łamliwą Sukę
Generalnie masz zdjęcia - popatrz w którym miejscu pęka, zanotuj w głowie, i przy kupnie sprawdź to miejsce dokładnie.
*Sorrki nie sprawdziłem - na zdjęciach tego nie ma, ale znajdziesz łatwo na google - wpisz tylko "Pękające ramy gsxr"
Nie wydaje mi się żeby cały problem dotyczył tego modelu, ale lepiej uważać zawsze
Tak jak napisałeś - jest to kilka nielicznych przypadków, i moto raczej po przejściach (albo dzwonki albo ostre traktowanie przy gumowaniu..)
Powodzenia, i daj zdjęcie jak kupisz
Pokój!
----
Pozdrawiam.
Lukasz Bulhak
Pozdrawiam.
Lukasz Bulhak
-
- Nowy
- Posty: 4
- Rejestracja: 28 lip 2010, o 22:47
Re: Pękające ramy
Serdeczne podziekowania i mam nadzieje ze uda sie cos fajnego trafic,a jeszce pytanko,jak myslisz przypasuje mi do wzrostu no i moc bo przesiadajac sie z litra ,sam wiesz o co mi chodzi?A jeszcze nie mialem okazji dosiadac k7
- BiT
- Nowy
- Posty: 43
- Rejestracja: 14 maja 2010, o 07:39
- Motocykl: GSXR 750 K3
- Wymarzony motocykl: R1 2005
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Pękające ramy
Na pewno będzie lepiej niz na R1, bo ta jest stosunkowo wysoka.
Wysokość w R1 2004 to 835 mm
w GSXR K4 = 825 mm
czyli różnica w wysokości nie jest duża, ale to raczej typowe i mniej nie znajdziesz (o tym pewnie wiesz..)
Tak czy inaczej na pewno jest dużo mniejsza jeśli chodzi o samą pozycję za kierownicą od R1, powinieneś się czuć lepiej niż na litrze.
Pomijam juz kwestię tego że 750 waży tyle co nic, a przy tym powyżej 8tyś obr to prawdziwe monstrum.
W niczym nie urąga R1, tyle że trzeba go bardziej kręcić (co zresztą lubi hehe )
Wysokość w R1 2004 to 835 mm
w GSXR K4 = 825 mm
czyli różnica w wysokości nie jest duża, ale to raczej typowe i mniej nie znajdziesz (o tym pewnie wiesz..)
Tak czy inaczej na pewno jest dużo mniejsza jeśli chodzi o samą pozycję za kierownicą od R1, powinieneś się czuć lepiej niż na litrze.
Pomijam juz kwestię tego że 750 waży tyle co nic, a przy tym powyżej 8tyś obr to prawdziwe monstrum.
W niczym nie urąga R1, tyle że trzeba go bardziej kręcić (co zresztą lubi hehe )
----
Pozdrawiam.
Lukasz Bulhak
Pozdrawiam.
Lukasz Bulhak
-
- Nowy
- Posty: 4
- Rejestracja: 28 lip 2010, o 22:47
Re: Pękające ramy
Dzieki ,pozdrawiam i do uslyszenia.
- BiT
- Nowy
- Posty: 43
- Rejestracja: 14 maja 2010, o 07:39
- Motocykl: GSXR 750 K3
- Wymarzony motocykl: R1 2005
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Pękające ramy
Proszę bardzo i dobrej nocy, ja mam dosyć na dzisiaj
Pokój!
Pokój!
----
Pozdrawiam.
Lukasz Bulhak
Pozdrawiam.
Lukasz Bulhak
-
- Nowy
- Posty: 25
- Rejestracja: 14 lip 2010, o 18:16
- Motocykl: gsxr k4 750
- Wymarzony motocykl: k5 1000
Re: Pękające ramy
tylny stelaż w GSX-R 600/750 k4/k5 jest bardzo czułym elementem motocykla. Przy każdej większej glebie (nie mówię o ślizgu po gładziutkim asfalcie) jest do wymiany/naprawy. Sama część sama z siebie nie pęka. Cena stelaża w salonie około 3600zł, zamiennika jakieś 1700zł. Na Allegro praktycznie nie do zdobycia.
Jeśli pęknie to bez problemu można pospawać, jeżeli nie jest bardzo pokrzywiony.
Piszę bo już dwa razy wymieniałem i wiem jak ciężko jest go zdobyć. (Oczywiście sam mi nie pękł)
Jeśli pęknie to bez problemu można pospawać, jeżeli nie jest bardzo pokrzywiony.
Piszę bo już dwa razy wymieniałem i wiem jak ciężko jest go zdobyć. (Oczywiście sam mi nie pękł)